Ukraina - opuszczony krymski kurort Ałuszta
Ałuszta - koniec wakacji na Krymie?
Opustoszałe plaże, zamknięte hotele i kioski nad morzem - tak wygląda dziś krymski kurort Ałuszta na brzegu Morza Czarnego. Miejscowi - od burmistrza poczynając, na zwykłych mieszkańcach kończąc - liczą jednak, że to przejściowe i latem sytuacja się zmieni.
Opustoszałe plaże, zamknięte hotele i kioski nad morzem - tak wygląda dziś krymski kurort Ałuszta na brzegu Morza Czarnego. Miejscowi - od burmistrza poczynając, na zwykłych mieszkańcach kończąc - liczą jednak, że to przejściowe i latem sytuacja się zmieni.
Odległa o godzinę jazdy autobusem od Symferopola Ałuszta według szacunków burmistrza Stanisława Kołota co roku przyjmuje około miliona turystów. W zeszłym roku ponad 60 proc. z nich przyjechało z Ukrainy, a ok. 25-30 proc. z Rosji.
PAP/at/pw