MiastaWszystkie oczy na Rzym. Pojechałam i zobaczyłam... tłum, korki i chaos

Wszystkie oczy na Rzym. Pojechałam i zobaczyłam... tłum, korki i chaos

Papież Franciszek otworzył w grudniu 2024 r. Drzwi Święte w bazylice św. Piotra w Watykanie, inaugurując Rok Jubileuszowy. Wielki odpust potrwa do 6 stycznia 2026 r. Zgodnie z przewidywaniami w tym czasie Wieczne Miasto odwiedzi ok. 35 mln pielgrzymów - a to oznacza jeszcze większe kolejki do głównych atrakcji, wzrost cen noclegów, gigantyczne korki i eldorado dla kieszonkowców.

Już teraz metro w Rzymie jest przeładowane. Bliżej sezonu będzie jeszcze gorzej
Już teraz metro w Rzymie jest przeładowane. Bliżej sezonu będzie jeszcze gorzej
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatane | Magda Bukowska
Magda Bukowska

To będzie prawdziwe oblężenie - tak o rozpoczętym roku mówią mieszkańcy włoskiej stolicy.

Oblężenie Rzymu

Tak też opisywany jest Rok Jubileuszowy w Rzymie w mediach i na forach społecznościowych. Mieszkańcy, dla których już teraz nadmierna turystyka stanowi duże wyzwanie w życiu codziennym, obawiają się, że w 2025 r. rekordowy napływ gości po prostu sparaliżuje miasto. Ich petycje i protesty wywołały już pewne reakcje ze strony włodarzy Rzymu. Wydaje się jednak, że podjęte przez nich działania tylko w niewielkim stopniu poprawią sytuację.

Tysiąc dodatkowych taksówek i rozporządzenie, nad którym według dziennika "La Repubblica" od kilku miesięcy pracowali urzędnicy miejscy, na mocy którego pracownicy administracji, urzędów i ministerstw przez dwa dni w tygodniu będą pracowali zdalnie, odciążając miejską komunikację, to trochę za mało, by rozładować korki i usprawnić ruch w Rzymie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyjątkowy region w Europie. Góry, morze, pełne zabytków miasta i najlepsza kuchnia

Nawet w znacznie mniej turystycznych okresach komunikacja jest przeciążona. Byłam w Rzymie w grudniu. Specjalnie wybrałam ten termin, bo ze względu na remonty, utrudniające dostęp do wielu atrakcji, mnóstwo osób rezygnowało w tym okresie z wycieczek do Rzymu. Liczyłam więc na to, że będzie w miarę spokojnie. Tymczasem wciśnięcie się rano do wagonu metra było prawdziwym wyzwaniem.

Zwyczajny grudniowy czwartek, 7.20 rano - wbrew temu, co pokazuje zegar. Nie wszystkim udało się wsiąść do zatłoczonych wagonów.
Zwyczajny grudniowy czwartek, 7.20 rano - wbrew temu, co pokazuje zegar. Nie wszystkim udało się wsiąść do zatłoczonych wagonów.© Archiwum prywatne | Magda Bukowska

Tłumy w kościołach

Na oficjalnej stronie Roku Jubileuszowego w Rzymie - www.iubilaeum2025.va publikowane są wszystkie informacje (także w języku polskim) dotyczące wydarzeń związanych z jubileuszem. To bardzo przydatne narzędzie nie tylko dla pielgrzymów, ale także dla turystów, którzy planują wycieczkę do Wiecznego Miasta. Studiując kalendarz, łatwo wyciągniemy wnioski, kiedy do Rzymu ściągnie najwięcej gości i które z kościołów w określonym terminie mogą być najbardziej oblegane.

Choć odpust można uzyskać przez cały rok (to gwarantuje przejście przez Drzwi Święte), aż do 6 stycznia 2026 r., to wiadomo, że najwięcej pielgrzymów przybywać będzie na określone wydarzenia.

Tam znajdziesz Drzwi Święte
Tam znajdziesz Drzwi Święte© WP

Otwarte są już drzwi w bazylice św. Piotra, bazylice św. Jana na Lateranie i w bazylice Matki Bożej Większej oraz w bazylice św. Pawła za Murami.

  • Bazylika Św. Piotra jest oblegana przez turystów przez cały rok
  • Bazylika Św. Piotra jest oblegana przez turystów przez cały rok
[1/2] Bazylika Św. Piotra jest oblegana przez turystów przez cały rokŹródło zdjęć: © Archiwum prywatne | Magda Bukowska

Wielu pątników z całego świata, aby uzyskać odpust zupełny, odbędzie pielgrzymkę do jednego z tych czterech kościołów, jednak trasy pielgrzymkowe wyznaczono też w samym Rzymie. Najczęściej wybieraną jest licząca 25 km trasa siedmiu kościołów, która poza czterema papieskimi bazylikami prowadzi też do bazyliki św. Sebastiana (nad katakumbami), Świętego Krzyża i św. Wawrzyńca. Można się więc spodziewać, że zarówno w świątyniach, jak i w okolicach kościołów ruch będzie znacznie większy niż normalnie.

Na stronie jubileuszu znajdziemy też daty wydarzeń czy specjalnych nabożeństw organizowanych dla konkretnych grup społecznych czy zawodowych, np. rodzin, sportowców czy dziennikarzy. Co to oznacza dla turystów? Że w niektóre dni poszczególne świątynie mogą być zamknięte dla zwykłych zwiedzających. Warto sprawdzić przed wyjazdem, czy w wybranym terminie będziemy mogli wejść np. do bazyliki św. Piotra albo czy godziny zwiedzania nie będą skrócone.

Spodziewajmy się też kolejek do największych atrakcji. Nawet w zwykłe dni Watykan odwiedzają tysiące ludzi. Rano w powszedni dzień, żeby wjechać na kopułę bazyliki św. Piotra, czekałam w kolejce ok. 45 minut. Z kolei w podziemiach, przy grobie św. Piotra był taki tłum, że niektóre osoby zaczęły wpadać w panikę i skarżyć się na duszności. A zgodnie z tym, co opowiadał przewodnik, mieliśmy ogromne szczęście, bo tego dnia nie było zbyt wielu turystów.

  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
  • Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludzi
[1/6] Do grobu św. Piotra w Grotach Watykańskich pielgrzymują tysiące ludziŹródło zdjęć: © Archiwum prywatne | Magda Bukowska

Raj dla hotelarzy i kieszonkowców

Stolica Włoch generalnie nie jest tania. W przeciwieństwie chociażby do Londynu, gdzie wiele muzeów czy innych zabytków można zwiedzać bezpłatnie, w Rzymie za darmo wejdziemy tylko do kościołów - i to nie wszystkich. Bezpłatne wejścia do takich miejsc, jak Koloseum czy zamek św. Anioła, możliwe są tylko w pierwszą niedzielę każdego miesiąca i przyciągają prawdziwe tłumy.

O ile jednak ceny biletów do atrakcji turystycznych w stosunku do obecnych raczej się już nie zmienią, to ze względu na duże obłożenie turystyczne, musimy się liczyć ze wzrostem cen za noclegi. Pokój niedaleko placu Bologna, który w grudniu kosztował mnie niecałe 70 euro za noc, w okolicach Wielkanocy wystawiony jest za przeszło 90 euro.

Nie tylko hotelarze, restauratorzy czy sprzedawcy pamiątek mają nadzieję, że turyści przyjadą do Rzymu z pełnymi portfelami. W Rzymie roi się od wszelkiej maści naciągaczy, nachalnych sprzedawców i złodziei. Dla mnie byli oni prawdziwą zmorą w Rzymie. Co chwilę ktoś podchodził, wciskał mi w rękę jakąś bransoletkę, kwiatka czy jeszcze coś innego, wykrzykiwał "my friend" i zaczynał opowieść o tym, jak to urodziło mu się dziecko lub zachorowała siostra.

W wielu miejscach słychać było ostrzeżenia przed złodziejami. Sama byłam świadkiem, jak w kościele młody chłopak wyrwał kobiecie torebkę i zaczął z nią uciekać. Na szczęście złapano go, zanim dobiegł do wyjścia.

  • Nawet poza sezonem Koloseum i Forum Romanum są oblegane przez turystów
  • Nawet poza sezonem Koloseum i Forum Romanum są oblegane przez turystów
  • Nawet poza sezonem Koloseum i Forum Romanum są oblegane przez turystów
[1/3] Nawet poza sezonem Koloseum i Forum Romanum są oblegane przez turystówŹródło zdjęć: © Archiwum prywatne | Magda Bukowska

Niestety złodzieje i kieszonkowcy to zmora Rzymu. Jak donosiła Agencja Informacyjna Agi, nasilające się zwłaszcza w sezonie wysokim zjawisko kradzieży w metrze, rzymska prokuratura określiła jako "alarmujące". Skala kradzieży wyraźnie wzrosła latem tego roku. "To, co się dzieje w metropolii, którą przez cały 2025 r. odwiedzi ponad 30 milionów pielgrzymów i turystów, ma cechy poważnego kryzysu" - alarmowała latem 2024 r. Agi. Ostrzeżenia wystosowały też m.in. lokalna policja oraz ambasada RP w Rzymie.

W tym roku szczyt sezonu w Rzymie trwa... cały rok, a chaos, jakiego spodziewają się mieszkańcy w związku z przyjazdem tak wielu gości, może stanowić ułatwienie i dodatkową pokusę dla złodziei. Jeśli więc nie czujemy potrzeby uzyskania odpustu zupełnego (albo zadowolimy się otrzymaniem go bez wizyty w Rzymie, co jest jak najbardziej możliwe), może warto się zastanowić, czy nie odłożyć wyjazdu do stolicy Italii do 2026 r.

Źródło artykułu:WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (69)