W Świnoujściu wyrosną palmy. Budowa deptaku opóźnia się

Władze Świnoujścia postanowiły pójść na rękę wszystkim tym, którzy marzą o wczasach pod palmami, ale nie chcą ruszać się z Polski. Końca dobiega tam właśnie budowa nowej Promenady Zdrowia, równoległej do istniejącej już promenady. Elementem nowego założenia są właśnie palmy. Będą dobrze radzić sobie w polskim klimacie i zachwycać turystów pięknymi kwiatami.

Jak dowiedzieliśmy się w pierwszych dniach czerwca, na pierwsze spacery pod świnoujskimi palmami przyjdzie nam poczekać chwilę dłużej niż pierwotnie zakładano. Przez awarię w fabryce płytek nawierzchniowych nie są jeszcze gotowe chodniki, którymi wczasowicze będą mogli chodzić w cieniu drzew.

Rozstrzygnięty jest za to przetarg, zgodnie z którym wśród wielu gatunków roślin: drzew, traw i bylin, znajdą się palmy gatunku szorstkowiec fortunnego. To drzewo, które dobrze radzi sobie w naszym klimacie i wytrzymuje mrozy do minus 20 stopni. Dla pewności jego korzenie mają być zimą dogrzewane.

Palmy będą częścią tzw. strefy egzotycznej Promenady Zdrowia. Podobne rosną już na Bornholmie czy w Ystad. – W Polsce rośnie już kilka tysięcy palm, które sprzedałem. Zwykle ludzie kupują je do przydomowych ogrodów – mówi cytowany przez portal eswinoujscie.pl Marek Malec, hodowca takich palm i autor książki "Palmy mrozoodporne w Polsce".

Okazuje się, że to nie mrozy są największym wrogiem palm w naszym klimacie. Bodaj najbardziej znane w Polsce drzewo tego typu – instalacja artystyczna Joanny Rajkowskiej pt. "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" w Warszawie – niedawno... uschła od upałów. Na uwagę zasługuje fakt, że warszawska palma – jeden z nowych symboli miasta – jest regularnie konserwowanym sztucznym drzewem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl