W tych miastach żyje się najlepiej. Warszawa też uwzględniona
"The Economist" po raz kolejny stworzył ranking najlepszych miast do życia. W pierwszej dziesiątce mamy starych wyjadaczy i nowe rodzynki. Stolica Polski niestety nie znalazła się w tym prestiżowym gronie. Mimo to, mamy być z czego zadowoleni.
Po raz kolejny zwycięzcą rankingu EIU zostało Melbourne. To już siódmy rok z rzędu na szczycie. Miasto zdobyło 97,5 punktów na 100, co oznacza, że wyjątkowo wyróżnia się stabilnością, opieką zdrowotną, kulturą i środowiskiem oraz edukacją i infrastrukturą na tle 139 innych miast. Szczególnie w pierwszej 10-ce zastanawia obecność trzech miast Kanady. Trudno nie pomyśleć o nagłej sławie, jaka spadła na ten kraj po wyborach prezydenckich w USA. Padły wtedy strony urzędów imigracyjnych, Amerykanów interesowało, jak się tam legalnie przeprowadzić.
Numerem dwa jest Wiedeń z wynikiem 97,4 – a więc niewiele mu zabrakło do zwycięstwa. Podobnie zresztą, co Vancouver (97,3 punktów). Austriacy i Kanadyjczycy i tak powinni być dumni, ich miasta zachowały swoje pozycje z 2016 r. O 13 oczek do góry przeskoczył Reykjavik, zainteresowanie nim zdecydowanie wzrosło przez ostatnie 12 miesięcy. Nieźle radzi sobie również Amsterdam, gdzie w ostatnich latach odnotowano spadek wskaźników przestępczości. Dotychczasowe pozycje utraciły Manchester i Sztokholm, oczywiście z powodu ataków terrorystycznych.
Aczkolwiek ogólny wynik w skali globalnej jest pozytywny. 12 miast poprawiło warunki mieszkaniowe, i jedynie 6 zaliczyło spadek. "Wiele z wyzwań związanych z życiem nadal jest obecnych, ataki terrorystyczne i geopolityczne postawy pogłębiły międzynarodowe lęki. Być może osiągnięto punkt zwrotny, ale poziomy życia pozostają na niskim poziomie historycznym – powiedział autor ankiety. Na końcu listy znalazły się miasta zniszczone wojną, ubóstwem i polityczną niestabilnością: Damaszek jest ostatni, przed nim mamy Lagos i Tripoli.
Najlepszymi miastami do życia w 2017 r. są:
- Melbourne, Australia
- Wiedeń, Austria
- Vancouver, Kanada
- Toronto, Kanada
- Calgary, Kanada
- Adelaide, Australia
- Perth, Australia
- Auckland, Nowa Zelandia
- Helsinki, Finlandia
- Hamburg, Niemcy
Warszawa, podobnie jak rok temu, zajęła 65 miejsce. Można to brać za dobry znak, nasza stolica zdobyła 17.5 punkta mniej od Wiednia.