W Wysokich Tatrach zeszła kamienna lawina. Udało się ją nagrać
Skalna lawina zeszła w piątek 17 czerwca w słowackiej części Tatr, w rejonie Zielonego Stawu Kieżmarskiego. Na szczęście na szlaku nie było już żadnych turystów i nikomu nic się nie stało.
Jak relacjonował Paweł Kurak ze schroniska nad Zielonym Stawem Kieżmarskim w rozmowie z portalem Noviny.sk, ludzie po tym jak usłyszeli huk, wybiegli na zewnątrz schroniska i zobaczyli, że z Kieżmarskiego Szczytu spadają kawałki skał. Większość z nich zatrzymała się w kosówce, ale część wpadła do stawu. Na szczęście o tej godzinie nikogo nie było już na szlaku, więc nie ma poszkodowanych.
Jak dodał Kurak, trasa prowadząca na Wielką Świstówkę miejscami jest zasypana.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przypomnijmy, że do podobnego zdarzenia doszło w październiku zeszłego roku w Polsce. Wtedy skały wielkości samochodu osobowego oderwały się z Mięguszowieckiego Szczytu.
Zielony Staw Kieżmarski
Zielony Staw Kieżmarski (słow. Zelené pleso) to największy ze stawów znajdujących się w Dolinie Kieżmarskiej w północno-wschodniej części Tatr Wysokich na Słowacji. Nad jego północno-wschodnim brzegiem znajduje się schronisko nad Zielonym Stawem (słow. Chata pri Zelenom Plese), gdzie krzyżują się szlaki turystyczne - Magistrala Tatrzańska oraz żółty szlak na Jagnięcy Szczyt.
Co ciekawe, Zielony Staw Kieżmarski bywa nazywany słowackim Morskim Okiem, głównie ze względu na podobny krajobraz oraz prowadzące do niego łatwe szlaki turystyczne.
Źródło: noviny.sk
Wakacje z inflacją w tle. "To trzeci rok funkcjonowania w bardzo trudnej sytuacji"