Wakacje na bogato. Blogerka zawstydzi cię swoim strojem podróżnika
Z dnia na dzień została gwiazdą mediów. Wystarczyło, że wszędzie, gdzie spędza urlop, wygląda jak hollywoodzka gwiazda. Pochodzi z Rosji i kocha przepych. Na wyjazdach fotografuje się w balowych sukienkach.
Nina Okhotina ma 28 lat, pochodzi z Moskwy, ale wolałaby określenie "obywatelka świata". Kocha podróżować, co dokumentuje na Instagramie. Jej poczynania śledzi ponad 76 tys. osób. I na pewno nie tylko dlatego, że jest piękną blondynką. Bo za każdym razem, kiedy wybiera się w drogę, musi mieć pamiątkę w postaci bajkowego zdjęcia. Pierwsze skrzypce grają ona i warta wiele rubli suknia.
Lokacje muszą spełniać jeden warunek: być rodem z marzeń. Jeśli takie są, bardziej niż pewne, że Nina "strzeli" sobie fotę. Jej numer 1 to Roys Peak w Nowej Zelandii. Na liście Rosjanki jest jeszcze Wenecja, dziewczyna pozowała tam na tle kanału w czerwonej kreacji, zamiatającej ziemię. "Look" uzupełniał gondolarz.
28-latka, żeby nie było, pozostaje lokalną patriotką. Jedno ze zdjęć przedstawia ją w pozie baleriny na tle moskiewskiego uniwersytetu. Miała na sobie, sukienkę przypominającą tutu. Jak mówi "MailOnline", większość tego, co zakłada, uszyła sama. Tylko od czasu do czasu wypożycza coś od projektantów. A potem, już w "outficie" żyje na bogato przed fotografem. Zwykle jest nim ktoś z rodziny albo przyjaciele.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Nina podróżuje z grupą równie chętnie, co na własną rękę. Najważniejsze, by miała gotowe stylizacje w walizce. Nigdy nie wiadomo przecież, gdy znajdzie idealną lokację. W przyszłości planuje odwiedzić Maroko, Japonię i Kanadę. Między jedną podróżą, a drugą Rosjanka pracuje w firmie IT, a w wolnym czasie uczy tańca.