Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

W połowie czerwca w rodzinnym parku rozrywki Tatralandia odbywały się międzynarodowe zawody na wesoło - Water Battle, w których wzięły udział drużyny z Czech, Słowacji i Polski. Impreza ta była inauguracją sezonu wakacyjnego. Wśród licznie przybyłych polskich turystów można było spotkać również znane osoby, m.in. Olgę Borys, Annę Samusionek i Bartosza Obuchowicza.

Obraz

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

W połowie czerwca w rodzinnym parku rozrywki Tatralandia odbywały się międzynarodowe zawody na wesoło - Water Battle, w których wzięły udział drużyny z Czech, Słowacji i Polski. Impreza ta była inauguracją sezonu wakacyjnego. Wśród licznie przybyłych polskich turystów można było spotkać również znane osoby, m.in. Olgę Borys, Annę Samusionek i Bartosza Obuchowicza.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Ośrodek Tatralandia znajduje się na Słowacji, na północnym brzegu jeziora Liptowska Mara, w mieście Liptovsky Mikulas, zaledwie 60 km od polskiej granicy. Położony jest wśród pięknej scenerii słowackich Tatr, w miejscu obfitującym w źródła mineralne. Impreza Water Battle to zmagania trzech drużyn z Polski, Czech i Słowacji wśród których, oprócz turystów, wzięły udział gwiazdy z tych 3 państw.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Ekipy rywalizowały w 3. konkurencjach- w zjeździe na wodnym bananie, na rampie wodnej i w strzelaniu z łuku. Po zaciętej rywalizacji Polska ostatecznie zajęła drugie miejsce. Najwięcej punktów Polacy zdobyli w strzelaniu, to zasługa m.in. Olgi Borys i Bartosza Obuchowicza, którzy zdobyli dla Polski kilka cennych punktów, dodatkowe punkty za zjazd na wodnej zjeżdżalni uzyskała Anna Samusionek (na zdjęciu). W tych zmaganiach nie liczył się wynik, ale dobra zabawa.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Inaczej było wieczorem, gdzie Polacy wraz z Czechami, na wielkim telebimie, oglądali mecz Polska-Czechy. Wystrojeni w biało-czerwone stroje, z pomalowanymi twarzami Polacy zagrzewali do boju. Do dopingu gorąco zachęcał całą polską ekipę Bartosz Obuchowicz, który razem z córkami Marianną i Marceliną głośno skandował „Polska biało czerwoni”.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Również Anna Samusinek z całych sił kibicowała Polakom, często w niezwykle emocjonujący sposób. Dopingowała też jej córka Andżelika, która razem z Mirą Majchrzak – córką Olgi Borys i samą Olgą głośno wspierała naszych piłkarzy. Pomimo emocji wynik okazał się łaskawszy dla Czechów, którzy bez większych emocji przyjęli go do wiadomości.
Aby ostudzić nieco negatywne wrażenia związane z meczem i zrelaksować się, na gości Tatralandii czekały liczne zjeżdżalnie wodne i baseny, w których zarówno dzieci, jak i dorośli mogli poddać się wodnemu szaleństwu.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Tatralandia – to ośrodek rodzinnej rozrywki znajdujący się po słowackiej stronie Tatr, na północnym brzegu jeziora Liptowska Mara, w mieście Liptovsky Mikulas, zaledwie 60 km od polskiej granicy. Jest największym całorocznym parkiem wodnym w centralnej Europie. Składa się z dwóch części: odkrytej, która działa latem i zadaszonej, czynnej cały rok. Na terenie ośrodka znajduje się 9 całorocznych i 5 dostępnych w sezonie letnim basenów z mnóstwem atrakcji. Łóżka wodne, prądy, gejzery, wodna ścianka wspinaczkowa, masaże, koszykówka wodna, aquaerobic, to tylko niektóre z nich. Dodatkowo latem można skorzystać z kąpieli w 3. sezonowych basenach, z których jeden jest typowym akwenem pływackim, a jeden mniejszym basenem dla dzieci z interaktywnym zamkiem.

/ 7Wodne szaleństwa gwiazd w Tatralandii

Obraz
© informacja prasowa Tatralandia

Niezapomnianych wrażeń dostarczają rury i zjeżdżalnie, których w Tatralandii znajduje się aż 30. Łączna długość wszystkich ślizgawek wynosi ponad 2000 metrów. Oprócz basenów i zjeżdżalni, w lecie, w Tatralandii mnóstwo atrakcji oferuje fantastyczne, nadmuchiwane miasteczko – Summer City. To właśnie tutaj można zanurkować w piłkach, wziąć udział w rzymskich zapasach, poskakać na trampolinie, pograć w siatkówkę plażową, wielkie szachy, a nawet pokręcić się na karuzeli. Kolejną atrakcją Tatralandii jest Fun Park - największy naturalny park rozrywki na Słowacji, z wieloma atrakcjami, również tymi nie związanymi z wodą. Osoby spragnione tropikalnych klimatów Tatralandia zaprasza na nowość tego sezonu, czynny przez cały rok, Tropical Paradise - kompleks tropikalny zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, ze specjalnym dachem, dzięki któremu można się będzie opalać także w chłodniejsze dni.

Więcej informacji:
www.tatralandia.sk

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru