Te pingwiny są ulubieńcami turystów. "Postanowiły udekorować swoją willę"

Pracownicy wrocławskiego zoo zdradzili w mediach społecznościowych, że jednopłciowa para pingwinów - Bluey i Forest - postanowiła udekorować swoją "willę" umieszczając w niej różowego flaminga. Wcześniej zabawka po prostu pływała w basenie. "Chłopaki uznali, że zdecydowanie lepiej nada się na wystrój wnętrza ich gniazda" - czytamy.

Dlaczego pingwiny łączą się w jednopłciowe pary?

Jak się okazuje - w przypadku pingwinów przylądkowych - związki jednopłciowe mają bardzo ważne znaczenie i wspierają przetrwanie tego gatunku.

"Zawiązywanie nieheteronormatywnych relacji dotyczy ponad 1,5 tys. gatunków zwierząt. U pingwinów przylądkowych homoseksualne pary odgrywają bardzo ważną rolę. Kiedy hetero rodzice umierają, lub porzucają swoje potomstwo, te adoptują osierocone młode i wychowują. Pary hetero przeważnie nie robią tego, ponieważ zajęte są wychowywaniem własnego potomstwa. Odchowane w ten sposób pisklęta są w pełni przystosowane do pingwiniej egzystencji" - możemy dowiedzieć się z wpisu wrocławskiego zoo.

Zobacz także: Polka w Meksyku. "Tequila 50 pesos, z limonką 500 pesos"

Pingwiny przylądkowe są monogamiczne

Pingwin przylądkowy jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Występuje u wybrzeży Afryki Południowej - od Namibii do Mozambiku. Jego liczebność szacuje się obecnie na około 20 tys. par. Jednak maleje ona ze względu na coraz intensywniejsze połowy ryb oraz zanieczyszczenie wód przybrzeżnych.

Co ciekawe, pingwiny przylądkowe to gatunek monogamiczny. Łączą się on w pary na całe życie. Panuje w równouprawnienie i podział obowiązków - zwierzęta wspólnie wysiadują jajo lub jaja i wspólnie odchowują młode.

Źródło: Facebook, zoo we Wrocławiu