Wybuch na Gubałówce. Uderzenie było tak duże, że z budynku nic nie zostało
Na Gubałówce, w drewnianym domu, gdzie mieściła się wypożyczalnia nart, doszło do wybuchu gazu. Obiekt został całkowicie zniszczony. Na miejscu działają strażacy i policjanci. Siła uderzenia była tak duża, że zrzuciła dach i przewróciła ściany budynku.
Do wybuchu gazu doszło po godz. 10 13 lutego w budynku, który znajdował się przy ul. Stanisława Zubka. Jest to główna droga, która przebiega przez Gubałówkę.
Wybuch gazu na Gubałówce
Na miejscu pracują jednostki straży pożarnej i policja. Na nagraniu udostępnionym na Facebooku przez Tygodnik Podhalański widać, że niewielki drewniany budynek został całkowicie zniszczony.
Wstępnie ustalono, że gaz wydostawał się z butli, która służyła do ogrzewania pomieszczenia, gdzie znajdowała się wypożyczalnia nart.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ferie na Podhalu. Tyle trzeba wydać na urlop
- W jakiś sposób doszło do zapłonu tego gazu i wybuchu. Mamy informacje, że w budynku znajdowały się dwie osoby, ale przed naszym przybyciem oddaliły się z miejsca zdarzenia - informuje st. kpt. Andrzej Król Łęgowski, rzecznik prasowy zakopiańskiej Straży Pożarnej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Poszukują dwóch osób
Według wstępnych informacji nikt nie został poszkodowany, jednak poszukiwane są dwie osoby, które widziane były przez świadków zdarzenia w wypożyczalni na chwilę przed wybuchem.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: 24.tp, podhale24