Wyrusz nad morze zimą. Przyciąga turystów również po sezonie
Zdawać by się mogło, że nadmorskie miejscowości przeżywają oblężenie jedynie od początku wakacji do końca września, a poza tymi miesiącami kurorty zmieniają się w miasteczka duchów. Nic bardziej mylnego, zima to doskonały czas na wypad, nie tylko weekendowy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Zima to doskonały czas na podziwianie majestatycznych wschodów i zachodów słońca nad morzem. Słońce pojawia się na horyzoncie około godziny ósmej, a zachodzi około szesnastej. To jednak nie jedyny powód, dla którego warto wieczorem i ranem wybrać się na plażę.
Gorączka bałtyckiego złota
Ciągnące się kilometrami pasy złocistych plaż są wtedy o wiele bardziej wyludnione, długie zachody słońca i intymna atmosfera zachęcają do spędzenia czasu nad brzegiem morza nawet mimo nieco chłodnej aury. Mniejsza liczba ludzi na plaży oznacza również o wiele większą szansę na znalezienie "bałtyckiego złota".
Bursztyn, bo o nim mowa, najlepiej zbierać w okresie późnojesiennym i zimowym, od listopada aż do marca. Wtedy można się spodziewać największej liczby sztormów. Im większa siła wiatru i wysokość fal wieczorem i w nocy, tym większe prawdopodobieństwo, że poranne wyjście na plażę zaowocuje obfitym połowem. Istotna jest nie tylko prędkość, ale również kierunek, z którego wieje wiatr. Najlepiej będzie, jeśli wieje on z północy i północnego wschodu. To z okolic Litwy, Łotwy i Estonii do polskich wybrzeży docierają największe i najbardziej drogocenne bursztyny.
Nie tylko bursztyn
Warto wybrać się na plażę nie tylko po bursztyn. Zimą w nadmorskim powietrzu odnotowuje się również najwyższe stężenie jodu. Jest on kluczowy dla prawidłowego rozwoju tarczycy, dlatego warto wdychać go jak najwięcej. Przy dobrej pogodzie najwięcej jodu znajdziesz w odległości około 300 metrów od brzegu. Jeśli wieje porywisty wiatr, zasięg może być o wiele większy, podobnie jak stężenie jodu.
Zimą nad morzem jest taniej
Mniejszy ruch oznacza, że sprzedawcy usług i właściciele hoteli obniżają ceny, by przyciągnąć jak najwięcej klientów. Początek roku jest więc doskonałym momentem na krótki wypoczynek dla osób, które chcą odpocząć od wielkomiejskich tłumów na głównych ulicach i deptakach oraz od wszechobecnych kolejek we wszystkich miejscach godnych zainteresowania. Pożegnaj się również z czekaniem w nieskończoność na stoliki w restauracji. Poza sezonem turystów jest mniej, ale nie na tyle mało, by czuć się wyobcowanym. Chłodniejsze miesiące to doskonały czas na spędzenie urlopu w kameralnej atmosferze.
Dla niektórych chłody i zachmurzone niebo nie stanowią przeszkody w planowaniu wypoczynku. Nadmorskie miejscowości zimą mają do zaoferowania równie dużo, co latem. Co prawda o kąpieli w Bałtyku nie ma mowy, gdyż woda jest tam jeszcze chłodniejsza niż zwykle, ale znajdzie się wiele innych aktywności, na które warto zwrócić uwagę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.