Zabytkowe polskie nekropolie. Które miejsca warto odwiedzić?
Przełom października i listopada jest porą, która prowokuje do myślenia o przemijaniu. Wiele osób kieruje wtedy swoje kroki na cmentarze, nawet jeżeli nie mają tam grobów bliskich. Zabytkowe nekropolie stanowią idealny cel nostalgicznych spacerów. Które z nich warto odwiedzić?
27.10.2021 09:53
W każdym większym mieście jest przynajmniej jeden zabytkowy cmentarz, stanowiący jego swoisty symbol. W dzień Wszystkich Świętych często odwiedzają go nawet te osoby, których bliscy spoczywają gdzie indziej. Panująca tam doniosła atmosfera oraz tysiące zapalonych zniczy tworzą niezwykły klimat, jakiego nie da się później powtórzyć.
Zabytkowe nekropolie odwiedzane są też z innego powodu. To prawdziwe muzea pod gołym niebem, gdzie większość nagrobków można uznać za prawdziwe dzieła sztuki. Są tu pochowani zasłużeni dla Polski ludzie, a ich pośmiertne otoczenie ma przypominać o pozostawionej spuściźnie.
Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem
Cmentarz na Pęksowym Brzyzku stał się jedną z turystycznych atrakcji Zakopanego. Należy pamiętać, że nie są to Krupówki, a miejsce spoczynku zakopiańczyków i zasłużonych dla miasta. Ze względu na nich turyści tak chętnie odwiedzają tę zabytkową nekropolię.
- Miejsce niezwykłe, każda mogiła ma swoją duszę, swoją historię i wybitną przeszłość. Szczególnie teraz - jesienią miejsce to jest przepiękne - pisze w portalu Nocowanie.pl jedna z turystek.
Cmentarz znajduje się przy ulicy Kościeliskiej, niedaleko dolnych Krupówek. Powstał w XIX wieku i pierwotnie był miejscem pochówku głównie mieszkańców Zakopanego i okolic. Grzebano tu również ofiary tatrzańskich wypraw lub gruźlicy. W 1889 roku na Pęksowym Brzyzku spoczął dr Tytus Chałubiński, a na przestrzeni dziesiątków lat dołączyli do niego kolejni zasłużeni dla Zakopanego, w tym Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Jan Sabała Krzeptowski, Stanisław Witkiewicz czy Kornel Makuszyński. Znajdują się tu także nagrobki symboliczne Witkacego oraz Macieja Berbeki.
Znajdujące się na cmentarzu nagrobki są wyjątkowe. Przypominają dzieła sztuki – wiele z nich powstało w pracowniach miejscowych artystów, takich jak Władysław Hasior i Antoni Rząsa. Na Pęksowym Brzyzku można oglądać bogato zdobione drewniane kapliczki i krzyże góralskie. Miejsce nie tylko pobudza do refleksji, ale też zachwyca swym wyjątkowym wyglądem, dlatego turyści odwiedzają je przez cały rok: "Zawsze tam wracam. Klimatyczne." - czytamy w komentarzach.
Zabytkowe cmentarze w Krakowie
Wśród powszechnie znanych polskich nekropolii na pewno wyróżnia się cmentarz przy ulicy Rakowickiej w Krakowie. Został założony w 1803 roku i jest miejscem pochówku krakowian, również tych zasłużonych, m.in. twórców kultury, naukowców, przedstawicieli znanych rodów, działaczy niepodległościowych, politycznych i społecznych, uczestników ruchów niepodległościowych, powstań czy obu wojen światowych.
Trudno wymienić wszystkie znane postacie, których groby można odwiedzać na Cmentarzu Rakowickim. Wśród nich znajduje się Jan Matejko, św. Brat Albert Chmielowski, członkowie rodu Kossaków, a także Wisława Szymborska i Zbigniew Wodecki.
Dla zwiedzających otwarte są też krypty królewskie na Wawelu, gdzie pochowanych jest większość polskich królów. Turyści zaczynają od krypty św. Leonarda, która jest pozostałością romańskiej katedry, natomiast kończą przy sarkofagu Józefa Piłsudskiego. Chcąc odwiedzić groby innych znanych Polaków, można wybrać się do kościoła Na Skałce. W krypcie bazyliki spoczywają m.in. Jan Długosz, Józef Ignacy Kraszewski i Czesław Miłosz.
Cmentarz Powązkowski w Warszawie
Stare Powązki to chyba najbardziej znany zabytkowy cmentarz w Polsce. Nekropolię założono w 1790 roku według projektu nadwornego architekta króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Szacuje się, że pochowano tu milion osób, wśród których znajdują się także wybitni Polacy.
Wielu spoczywa przy Alei Zasłużonych, którą utworzono w dwudziestoleciu międzywojennym. Można tam zobaczyć groby Władysława Reymonta, legendarnych lotników Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, a także słynnego śpiewaka operowego Jana Kiepury. Symbolicznie upamiętniono też prezydenta Warszawy, który został zamordowany w pierwszych miesiącach okupacji.
Co roku we Wszystkich Świętych na Powązkach odbywa się kwesta, podczas której wolontariusze zbierają środki na renowację zabytkowych nagrobków. Zainicjował ją w 1975 roku Jerzy Waldorff, a licznie wsparli aktorzy, muzycy i ludzie świata sztuki.