Zamówił śniadanie w samolocie. "Myślałem, że to przystawka"

Pasażer lecący samolotem linii Japan Airlines z międzynarodowego lotniska na Dżakarcie postanowił zamówić śniadanie. Wybrał opcję wegańską i gdy podano mu posiłek, mocno się zdziwił

Podróżny otrzymał banana w ramach wegańskiego śniadania Podróżny otrzymał banana w ramach wegańskiego śniadania
Źródło zdjęć: © Kris_Chari Flyartalk
Monika Sikorska

Posiłki serwowane na pokładach samolotów często wzbudzają niezadowolenie pasażerów. Przekonał się o tym Kris Chari, podróżny, który z indonezyjskiej wyspy wyleciał japońskimi liniami lotniczymi. Mężczyzna zamówił wegańskie śniadanie i przeżył wielkie rozczarowanie.

Podróżny otrzymał banana w ramach wegańskiego śniadania

W ramach posiłku zaserwowano mu bowiem dojrzałego banana. Zdjęcie swojego śniadania zamieścił w serwisie dla miłośników lotnictwa FlyerTalk.

"Kiedy podali mi tego banana, pomyślałem, że to tylko rozczarowująca przystawka, ale tak naprawdę to był cały posiłek. To był naprawdę dobry banan, ale nadal wydaje się bardziej odpowiedni jako przekąska" - napisał Kris.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Tak zmieniły się Chiny. "30 lat temu to był biedny kraj"

Podróżny dodał, że lunch również nie był dla niego zbyt satysfakcjonujący. Podobnie, jak posiłki podczas innych lotów linią lotniczą Japan Airlines. "Ale to urocze, że załoga podawała banana pałeczkami" - podsumował.

Posiłki przygotowywane nawet z 12-miesięcznym wyprzedzeniem

Wegetariańskie i wegańskie jedzenie na pokładach linii lotniczych to nadal drażliwy temat. I choć liczba osób niejedzących mięsa czy produktów odzwierzęcych rośnie z roku na rok, to przewoźnicy nadal nie wychodzą na przeciw oczekiwaniom swoich klientów, oferując im pełnowartościowe dania.

Niektóre linie lotnicze w ogóle nie serwują wegetariańskich dań. Inne, jak np. Japan Airlines podchodzą do tematu dość lekceważąco. Część przewoźników, serwuje zaś pasażerom dania przygotowane nawet 12 miesięcy wcześniej.

"Jedzenie dla cukrzyków, wegetariańskie, indyjskie, muzułmańskie i bez glutenu jest zamrażane, a następnie przez rok trzymane na półce" - pisał już kilka lat temu podróżnik prowadzący bloga One Mile At A Time.

Źródło: "The Mirror", "WP Turystyka"

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli