Zamykają atrakcję z powodu ekstremalnych upałów. Nawet 42 st. C. Nie da się zwiedzać
Fala upałów nawiedziła Grecję. Turyści nie mogą w pełni korzystać z uroków tego kraju, bo przy ponad 40 st. C, po prostu nie da się zwiedzać. Na sytuację zareagowało nawet greckie Ministerstwo Kultury. Ogłosiło, że Akropol będzie zamknięty w najgorętszych godzinach dnia.
Akropol, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, przyciąga rocznie miliony turystów. W zeszłym roku odwiedziło go rekordowe 4,5 mln osób, co stanowiło wzrost o ponad 15 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.
Fala upałów w Grecji
Niestety, ale turyści, którzy na dziś zaplanowali wizytę w tym miejscu będą musieli poczekać lub ją przełożyć. Jeden z najważniejszych zabytków Grecji będzie we wtorek 8 lipca niedostępny dla turystów w godzinach 13-17.
Decyzję tę podjęło Ministerstwo Kultury w odpowiedzi na ekstremalne temperatury, które mogą sięgnąć nawet 42 st. C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pociągiem do Chorwacji. Sprawdziliśmy, co czeka na miejscu
Grecka służba meteorologiczna ostrzega, że we wtorek temperatury na wschodzie kraju mogą wzrosnąć do 41-42 st. C, a na zachodzie do 38-39 st. C. W Atenach już o godzinie 9 rano termometry wskazywały 30 st. C, a w ciągu dnia temperatura ma wzrosnąć do 38 st. C.
Jeśli takie temperatury będą utrzymywać się w kolejnych dniach, to Akropol również będzie zamykany.
Zagrożenie pożarowe
Służby ratunkowe alarmują o wysokim ryzyku pożarowym w rejonie Aten, Attyki oraz na Peloponezie. Wysokie temperatury stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców i turystów, dlatego apeluje się o zakrywanie głowy, picie wody i unikanie nasłonecznionych miejsc.