Zderzenie samolotu z ptakiem. Jak często do niego dochodzi i jakie może mieć skutki?

Zderzenie samolotu z ptakiem jest powszechnym i realnym zagrożeniem. Tłumaczymy, jak często dochodzi do takich zdarzeń, gdzie zwykle mają miejsca i co wtedy się dzieje.

Zdarzenie z ptakami może zagrażac bezpieczeństwu lotu Zderzenie z ptakami może zagrażać bezpieczeństwu lotu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Murat Erhan Okcu
oprac.  NGU

Jak podaje CNN Travel, pierwsze zderzenie z ptakiem zostało odnotowane przez Orville'a Wrighta w 1905 r. nad polem kukurydzy w Ohio. Choć, jak przyznają eksperci, zapewne takie sytuacje miały miejsce już wcześniej. Aktualnie dalej nie da się ochronić przed podobnymi sytuacjami.

Kiedy i gdzie dochodzi do zderzeń z ptakami?

Biorąc pod uwagę liczbę samolotów, które każdego dnia latają po całym świecie, nikogo nie zaskoczy informacja, że zderzenia z ptakami mają miejsce codziennie. Wiosną i jesienią takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej, co jest związane z sezonowymi migracjami ptaków.

Według Amerykańskiej Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego aż 90 proc. zderzeń z ptakami ma miejsce w pobliżu lotnisk. Najczęściej do takich sytuacji dochodzi, kiedy samoloty startują lub lądują, znacznie rzadziej, gdy znajdują się na stałej wysokości przelotowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szef Wizz Aira zdradza patenty na tanie i udane podróżowanie. "Ma to sens"

Większość zderzeń z ptakami ma miejsce wcześnie rano lub o zachodzie słońca, kiedy ptaki są najbardziej aktywne. Piloci są szkoleni, aby zachować szczególną czujność o świcie i kiedy zapada zmrok.

Znaczna część samolotów wyposażonych jest w radary, które pozwalają śledzić stada ptaków. Jednak ta technologia nie jest doskonała z kilku powodów. Po pierwsze nie działa na większych wysokościach, zaś po drugie nie wykrywa pojedynczych, lecących ptaków.

Jakie skutki może mieć zderzenie z ptakiem?

Skutki zderzenia samolotu z ptakiem są zależne zarówno od prędkości maszyny, jak i masy ptaka. Mogą jednak skończyć się wyjątkowo niebezpiecznie.

Najczęściej wykorzystywane silniki odrzutowe w samolotach pasażerskich to tzw. silniki turbowentylatorowe. W owych silnikach znajduje się szereg łopatek wentylatora do sprężania powietrza. Zderzenie z ptakiem i wpadnięcie zwierzęcia do jednego z takich silników może spowodować poważne uszkodzenie łopatek wentylatora, doprowadzając nawet do awarii całego silnika.

W przypadku, gdy zwierzęta uszkodzą jedną jednostkę napędową, nie stanowi to zagrożenia dla bezpieczeństwa lotu, a pilot może nadal kontynuować rejs. Problem pojawia się w momencie, kiedy ptaki wlecą w oba silniki i je zniszczą. Wówczas konieczne będzie awaryjne lądowanie.

Źródło: CNN Travel

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru