Zoo zamyka odwiedzających w klatkach. Zwierzęta wędrują swobodnie
Chiński ogród zoologiczny znalazł ciekawy sposób na pokazanie ludziom, w jakiej sytuacji znajdują się zwierzęta. Na czas odwiedzin obsługa zamyka przybyłych w klatkach, tym samym zamieniając ich miejscami ze zwierzętami.
Siatki, barierki, klatki i tabliczki z ostrzeżeniem o niebezpieczeństwie grożącym ze strony zwierząt. To obraz typowy dla europejskich zoo. Jest jednak na świecie takie, które diametralnie różni się od tego opisu.
Zoo "Lehe Ledu Wildlife" to ogród zoologiczny w Chinach, który wychodzi naprzeciw zwierzętom. Pozwala dużym kotom i innym dzikim gatunkom zwierząt, takim jak niedźwiedzie, wędrować swobodnie, a odwiedzających zamyka w klatkach.
"Chcieliśmy sprzedać ludziom trochę emocji, pokazać, jakie to uczucie, kiedy jest się śledzonym czy atakowanym przez ogromne koty, ale oczywiście bez stwarzania żadnego ryzyka. Odwiedzający są poinstruowani, żeby trzymać dłonie w klatce przez cały czas pobytu, ponieważ głodny tygrys nie będzie w stanie odróżnić ich od swojego śniadania" - mówi rzeczniczka zoo, Chan Llang.
Zoo bije rekordy popularności udowadniając, że potrafimy docenić taką formę przebywania ze zwierzętami i cieszymy się obrazem swobodnie wędrujących dzikich gatunków zwierząt w ich naturalnym środowisku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
