Morska alternatywa na wakacje

Masz już dość lotnisk, hoteli i zgiełku miast pełnych turystów? Zastanów się czy w tym roku nie zamienić szablonowych wakacji na plaży w czarującą i pełną przygód morską przygodę - czyli rejs wycieczkowcem.

Rejsy statkiem wycieczkowym od kilku lat stanowią bardzo ciekawą alternatywę dla klasycznych wakacji. Powodem rosnącego zainteresowania tą formą spędzania wolnego czasu jest przede wszystkim pojawienie się zróżnicowanych cenowo ofert, dzięki którym każdy może znaleźć rejs dla siebie.

Widok gigantycznego wycieczkowca już w pierwszej chwili robi piorunujące wrażenie. Nic dziwnego - te ogromne statki należą do flagowych osiągnięć żeglugi i oferują swoim pasażerom obiekty, usługi i atrakcje, które zawstydzają oferty luksusowych hoteli. Na pokładach monstrualnych wycieczkowców znaleźć można m.in. luksusowe apartamenty, sale koncertowe, kasyna, biblioteki, kina, kluby, bary czy restauracje.

W standardowym niemal wyposażeniu takich statków znajdują się także m.in. baseny, sale fitness i siłownie czy też – dla osób, które szukają relaksu – ośrodki SPA z pełną ofertą zabiegów. Warto dodać, że dla turystów, którzy zdecydują się na taki rejs przygotowane są również specjalne atrakcje, w tym główny punkt programu – bal kapitański. Rejs wycieczkowcem jest także świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą się całkowicie wyciszyć. Bezkres oceanu, pełne gwiazd niebo, lekki wieczorny morski wiatr i wygodne miejsca do odpoczynku z pewnością pomagają wpaść w romantyczny i spokojny nastrój.

Opisując rejs wycieczkowcem nie można pominąć bardzo ważnego punktu każdej z takich podróży – wycieczek fakultatywnych. Dzięki temu, że statek porusza się od punktu do punktu pasażerowie mogą w każdym kolejnym miejscu wypróbować wszystkich lokalnych atrakcji. W ten sposób wśród atrakcji rejsów Morza Śródziemnego znajdują się np. zwiedzanie Olimpu, maltańskiej La Valletty czy włoskiej Trapani, a podczas rejsu wybrzeżami Meksyku i Karaibów wykupić można wycieczkę na motorze Harleyem Davidsonem, zobaczyć mauzoleum Boba Marleya lub popłynąć rzeką Great River. Taki sposób zwiedzania jest niezwykle wygodny – nie trzeba bowiem martwić się o transport z miasta do miasta czy transport lotniczy – wystarczy kilka razy wyjść na brzeg i cieszyć się wycieczkami zawartymi w ofercie.

Rejsy wycieczkowe z reguły kojarzone są z wielkimi wydatkami. Na pewno każdy z nas słyszał o statku Queen Mary 2, gdzie cena za 6-dniowy rejs może wynosić od 1000 do nawet 40 000 dolarów. Prawda o rejsach wycieczkowych jest jednak nieco inna – choć oczywiście za luksusowy rejs dookoła świata trzeba zapłacić nawet ponad 40 000 złotych od osoby (100 noclegów!), to wśród ofert biur podróży znajdują się również rejsy po 1600 zł (Morze Śródziemne), 4000 zł (Adriatyk, Morze Czarne) i w wielu innych przedziałach cenowych.

*Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat rejsów statkami wycieczkowymi, zapraszamy do oglądania nowej serii programu „Rejsy”, w którym Ben Hull przekona się, że przeprawa promowa z Portsmouth w południowej Anglii do miasta Santander w północnej Hiszpanii, jest prawie jak rejs wycieczkowcem. Najbliższa emisja programu: 20 czerwca o godzinie 14.00 *

Więcej informacji znajdziecie na stronie: *www.travelchanneltv.pl*