Wyprawa do Królestwa Mustang

2 kwietnia 2013 roku do buddyjskiego Królestwa Lo powszechnie nazywanego Mustangiem położonego w północnym Nepalu wyrusza polski zespół wspinaczy i dokumentalistów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Mustang Art&Climb Expedition

2 kwietnia 2013 roku do buddyjskiego Królestwa Lo powszechnie nazywanego Mustangiem położonego w północnym Nepalu wyrusza polski zespół wspinaczy i dokumentalistów.

"Kiedy przeczytałem o Królestwie Mustang, zapragnąłem tam pojechać. Kiedy pojechałem, zapragnąłem, by ten prawie zapomniany świat, istniał zawsze i w niezmienionej formie. Bo odkryłem, że jest to cudowna i niepowtarzalna mieszanka natury Tybetu z naturą religii i tradycji tybetańskiej. Dlatego gorąco wspieram inicjatywę Mustang Art&Climb Expedition. Liczę, że wyniki tej wyprawy przybliżą nam nieznane relikty tej antycznej kultury. I będę czekał na wyniki wyprawy z niecierpliwością.„
Piotr Pustelnik

Celem Mustang Art&Climb Expedition jest zebranie materiału o charakterze naukowo-dokumentacyjnym z jedynego tak dobrze zachowanego obszaru dawnego . W wyprawie uczestniczą Eliza Kugler, Paula Rettinger-Wietoszko, Krzysztof Gutteter i Piotr Mila.

Obok wielu bezcennych i degradowanych przez cywilizację zabytków na terenie Mustangu znajdują się miejsca nieodkryte - to setki grot wykutych w górskich zboczach, z których część zdobiona jest unikalnymi polichromiami. Groty były używane jako domy, pustelnie, miejsca pochówku i odosobnień medytacyjnych zarówno dla buddystów, jak i dla praktykujących starą religie bon. Do dnia dzisiejszego odkryto tylko część z grot ze względu na trudny dostęp wymagający wysokich umiejętności wspinaczkowych.

Założeniem ekspedycji jest m.in., analiza już odkrytych grot oraz rekonesans dotyczący eksploracji nieodkrytych dotąd, położonych w skrajnie niedostępnych miejscach, zabytków kultury tybetańskiej Górnego Mustangu.

Zakazane do roku 1992 Królestwo Lo *owiane jest legendą i zawiera w sobie cień tajemniczości. Położone wysoko w *Himalajach *pomiędzy ośmiotysięcznymi szczytami Dhaulagiri (8167 m npm) oraz (8061 m npm) w dolinie rzeki *Kali Gandhaki wzbudza zachwyt i ciekawość.

Co kryje w sobie ta kraina? Jaki wpływ ma rozwój cywilizacji na rejon szczególnie bogaty kulturowo? Czy jest to ostatni moment na udokumentowanie tradycji tybetańskiej, która powoli zanika?

Uczestnicy ekspedycji zadają również pytania – co wolno zobaczyć, zbadać? Czy mamy prawo patrzeć na ludność miejscową w kategoriach życia w skansenie? Do czego my ludzie z Zachodu mamy prawo, a jaki jest nasz obowiązek ratowania ginącej kultury? Postarają się poszukać odpowiedzi na te pytania. Postarają się wspiąć, doświadczyć, zobaczyć i opowiedzieć.

Relacje na bieżąco na stronie: www.mustang2013.pl
Projekt pod patronatem National Geographic Polska oraz Wirtualnej Polski ma zostać zrealizowany w dwóch etapach w latach 2013-2014.

Wybrane dla Ciebie
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥