Alkohol na stokach narciarskich. Oto, co myślą Polacy
Jak ferie, to na narty lub snowboard. Polacy uwielbiają w czasie zimowego szaleństwa szusować na stokach. A co z alkoholem w takich miejscach? W tej kwestii nie wszyscy myślą tak samo.
Firma rankomat.pl przeprowadziła wśród Polaków badanie ankietowe i dowiedziała się, co myślą oni o piciu alkoholu na nartach lub snowboardzie.
Alkohol na nartach - tak czy nie?
Z badania wynika, że 76 proc. osób negatywnie postrzega picie alkoholu w czasie jazdy na nartach lub snowboardzie. 52 proc. z nich uważa, że takie praktyki powinny być karane, zaś pozostałe 24 proc. z nich sądzi, że spożywanie procentowych napojów na stokach jest nieodpowiedzialne.
Choć znaczna większość badanych ma negatywny stosunek do picia alkoholu na stokach, Polacy nie są jednomyślni. 16 proc. respondentów twierdzi, że niewielkie ilości alkoholu, spożywane np. w celu ogrzania się, są bezpieczne. Co ciekawe, trzy proc. ankietowanych przyznało, że nie widzi nic złego w spożywaniu alkoholu na stokach, a pięć proc. nie ma zdania na ten temat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Zakopane i Karpacz. Tam sezon trwa w najlepsze
Alkohol na stoku to przede wszystkim większe ryzyko urazów i zagrożenie nie tylko dla samego siebie, ale także dla innych osób. To także konsekwencje finansowe. W przypadku spowodowania szkody lub wypadku pod wpływem alkoholu, ubezpieczenie narciarskie może nie pokryć kosztów leczenia, odszkodowań czy transportu medycznego.
Bezpieczeństwo na stokach
O bezpieczeństwo na stokach dbają także funkcjonariusze policji, którzy mogą skontrolować turystów. Jak przekazała nam Komenda Wojewódzkiej Policji z Katowicach, nadmierne spożycie alkoholu, jest jednym z wykroczeń popełnianych przez narciarzy.
- Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach, maksymalny dopuszczalny poziom alkoholu we krwi na stoku wynosi 0,5 promila. Narciarze, którzy przekraczają ten limit, mogą być pouczeni, ukarani mandatem karnym lub skierowani do sądu. W skrajnych przypadkach mogą zostać wyproszeni z terenu narciarskiego, gdyż ich stan zagraża bezpieczeństwu własnemu i innych osób - powiedziała w rozmowie z WP Magdalena Żubertowska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Źródło: Rankomat.pl/WP