MiastaBruksela - jak wygląda stolica Unii Europejskiej po zamachach?

Bruksela - jak wygląda stolica Unii Europejskiej po zamachach?

Bruksela - jak wygląda stolica Unii Europejskiej po zamachach?
Źródło zdjęć: © Tibor Radvanyi

Zamachy w Brukseli to tragiczne wydarzenie nie tylko dla Belgii, ale dla całej Unii, ponieważ to właśnie tam bije serce Wspólnoty Europejskiej. Ataki przyczyniły się do tego, że najbardziej gwarne ulice w mieście ucichły, a wielu miejscach, zamiast turystów czy mieszkańców, spotkamy policję i wojsko.

Bruksela otrząsa się po zamachach z 22 marca. O atmosferze tam panującej dowiadujemy się od Ingi Stefanowicz, Polki mieszkającej w stolicy Belgii. - W mieście jest dziś bardzo spokojnie, mniej ludzi na ulicach, mniejszy ruch, ale miejmy nadzieję, że sytuacja powoli będzie się normalizować. Komunikacja miejska już w dużym stopnia funkcjonuje, chociaż stacje i linie w "kwartale europejskim" są nieczynne. Środki bezpieczeństwa wciąż są zaostrzone, ciągle obowiązuje czwarty, najwyższy stopień (zagrożenia terrorystycznego - przyp. red.). W południe była minuta ciszy, wszystko na tę chwilę się zatrzymało - opowiada dzień po zamachu Inga Stefanowicz. Jak wygląda miasto po tragicznych wydarzeniach?
Zobacz także: zamachy w Belgii na lotnisku i w metrze

wg/mk

1 / 4

Bruksela po zamachach

Obraz
© Tibor Radvanyi

Królestwo Belgii przez wieki było terenem burzliwych wojen czy słynnych bitew. Dziś kraj uważany jest za spokojny i przyjaźnie nastawiony do przybyszy. Bruksela, stolica państwa, położona jest nad rzeką Senne i liczy ok. miliona mieszkańców. Miasto jest ważnym w skali całej Europy ośrodkiem kulturalnym, naukowym i gospodarczym. Jest także rajem dla znawców sztuki, miłośników muzyki, architektury czy kuchni. Bruksela szanuje tradycję, ale słynie też jako miejsce, gdzie krzyżują się różne kultury. Międzynarodową atmosferę czuć na każdym kroku. Nic w tym dziwnego, ponieważ ok. 20-25 proc. ludności metropolii stanowią cudzoziemcy.

_ Na Wielkim Placu w Brukseli nie ma po zamachu praktycznie żadnych turystów (fot. Tibor Radvanyi) _

2 / 4

Bruksela po zamachach

Obraz
© Tibor Radvanyi

_ Miasto zamarło po zamachach (fot. Tibor Radvanyi) _

3 / 4

Bruksela po zamachach

Obraz
© Tibor Radvanyi

Bruksela ma wiele twarzy. W różnych częściach stolicy, zwłaszcza w Dzielnicy Europejskiej, można spotkać urzędników unijnych. Dzielnice miasta różnią się od siebie ze względu na ich mieszkańców - ludzi najróżniejszych narodowości, kultur i wyznań. Dwie najbardziej charakterystyczne dzielnice to Marolles i Matonge. Marolles była niegdyś typową dzielnicą robotniczą. Dziś dawnych pracowników fabryk zastąpili handlarze. Natomiast dzielnica Matonge jest charakterystyczna ze względu na wielu przybyszy z Afryki, którzy tam żyją.

_ Mieszkańcy gromadzą się w pobliżu budynku dawnej giełdy w Brukseli, by upamiętnić ofiary zamachu (fot. Tibor Radvanyi) _

4 / 4

Bruksela po zamachach

Obraz
© Tibor Radvanyi

Centralna część miasta składa się z tzw. Brukseli Dolnej i Górnej. Są one zróżnicowane ze względu na architekturę i funkcje. Położona niżej Bruksela Dolna obejmuje zabytkowy zespół rynku - Wielki Plac z ratuszem i przyległe kwartały starych budynków oraz krętych ulic. Bruksela Górna jest dzielnicą pałaców, muzeów, przedstawicielstw dyplomatycznych, luksusowych hoteli i rozległych parków. Na co dzień centrum miasta jest gwarne i pełne turystów, jednak po zamachach wszystko ucichło. Upłynie jeszcze trochę czasu, zanim wszystko wróci do normy.

_ Mieszkańcy gromadzą się w pobliżu budynku dawnej giełdy w Brukseli, by upamiętnić ofiary zamachu (fot. Tibor Radvanyi) _

wg/mk

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)