Brytyjczyk się doigrał. Za to, co zrobił podczas lotu, odpowie przed sądem
Samolot brytyjskiej taniej linii lotniczej Jet2 musiał awaryjnie lądować we Francji podczas lotu z Leeds w Wielkiej Brytanii do Alicante. Powód? Pijany Brytyjczyk napastował stewardesę.
Mężczyzna włożył stewardesie rękę pod spódnicę 
Samolot pasażerski linii Jet2 został zmuszony do awaryjnego lądowania po tym, jak pijany 66-letni obywatel Wielkiej Brytanii włożył rękę pod spódnicę stewardesy. Mężczyzna przyznał się, do tego, że dotykał miejsc intymnych pracownicy linii lotniczej, gdy ta rozdawała pasażerom napoje.
Samolot awaryjnie lądował po tym jak Brytyjczyk molestował stewardesę
W wyniku incydentu kapitan samolotu zarządził awaryjne lądowanie we Francji. Brytyjczyk został aresztowany przez francuską policję graniczną. I choć został zwolniony pod nadzorem sądowym, to 13 grudnia 2022 roku ma się stawić na rozprawę sądową.
Mężczyzna odpowie przed francuskim sądem za napaść na tle seksualnym. Podczas aresztowania był kompletnie pijany. Mimo to przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Załoga przekazała pasażerom, że pilnie musi zająć się incydentem
Świadkowie tego wydarzenia wspominali w rozmowie z portalem "Mail Online", że dopiero co wygodnie rozsiedli się w samolocie, kiedy główna stewardesa przeprosiła pasażerów. Przekazała, że na tyle samolotu doszło do incydentu, który załoga musi natychmiast wyjaśnić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Byliśmy wściekli, że ktoś mógł w ogóle zrobić coś takiego. Chwilę później zdaliśmy sobie sprawę, że samolot zaczął zniżać się do lądowania. To był najgorszy możliwy początek wycieczki, na którą czekaliśmy od początku pandemii" - relacjonowali brytyjskiemu dziennikowi.
Podobny przypadek odnotowano we wrześniu tego roku
Niestety, to nie odosobniony przypadek napaści na tle seksualnym w ostatnich miesiącach. We wrześniu 35-letni Brytyjczyk został aresztowany w Hiszpanii za seksistowskie komentarze, molestowanie oraz proponowanie stewardesie Ryanaira odbycia stosunku seksualnego w toalecie.
Zaś w połowie maja do awaryjnego lądowania przyczyniła się grupa brytyjskich podróżnych, którzy pijani przeszkadzali pozostałym pasażerom podczas lotu z Manchesteru do Faro w Portugalii.
