Była w więzieniu w Tajlandii. Mówi o najlepszym doświadczeniu
Popularna brytyjska podróżniczka i TikTokerka, podczas pobytu w Tajlandii odwiedziła nieoczywiste miejsce, a mianowicie... żeńskie więzienie w Chiang Mai. Tam jedna z osadzonych zrobiła jej masaż.
Rachel Smith, znana w mediach społecznościowych jako @rachelsmithsx, to brytyjska podróżniczka. Uzbierała na TikToku już ponad 27 tys. obserwujących. W ostatnim czasie postanowiła odwiedzić wyjątkowe miejsce w Tajlandii. W Chiang Mai trafiła do żeńskiego więzienia, gdzie osadzone prowadzą restaurację i oferują masaże dla turystów.
Odwiedziła więzienie w Tajlandii
"Nie przegap tego podczas wizyty w Tajlandii" - napisała w opisie nagrania. - To nie jest zwykłe więzienie. Można tam zjeść w restauracji prowadzonej przez osadzone i skorzystać z masażu wykonywanego przez jedną z nich - powiedziała influencerka. To ważna inicjatywa, ponieważ kobiety mogą zdobyć kwalifikacje zawodowe, które ułatwią im życie po wyjściu na wolność.
Zdaniem podróżniczki pełnione przez nie usługi są na wysokim poziomie. - Najlepszy masaż, jaki miałam w Tajlandii, to mało powiedziane. Było dosłownie niesamowicie. Kosztował ok. 5-6 funtów za godzinę (ok. 25-31 zł), co jest szalone. Kobiety były takie miłe i uśmiechnięte - powiedziała Rachel w materiale udostępnionym na TikToku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Pokazuje, jak wygląda życie w Tajlandii. Zdradził, co najbardziej ciekawi internautów
Internauci zareagowali
Większość osób pozytywnie oceniła doświadczenie Rachel. "Niesamowita sprawa i cudownie doświadczenie", "Byłem tam i naprawdę mi się podobało" - piszą internauci.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Nie wszyscy jednak podzielają taki entuzjazm. "Nie mogę sobie wyobrazić, żeby masaż wykonywała mi osoba, która popełniła naprawdę okropne przestępstwo? Wiem, że każdy powinien dostać drugą szansę, ale niektórzy ludzie są naprawdę źli" - skomentował jeden z użytkowników TikToka.
Źródło: Daily Star/TikTok @rachelsmithsx