Chińczycy budują nowy, wielki mur. Przed czym będzie chronił?
Władze Chin pracują nad koncepcją budowy nowego muru. Znany na całym świecie Wielki Mur Chiński jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów na świecie. Miał zapewniać ochronę kraju przed najazdami koczowniczych plemion. Nowy mur ma także chronić, ale tym razem nie przed ludźmi, a przed żywiołem.
Wielki Mur Chiński powstawał przez setki lat
Budowę Wielkiego Muru Chińskiego rozpoczęto w VII w. p.n.e., choć obecnie znaną formę zyskał on w XV w., w okresie panowania dynastii Ming. Pierwotnym powodem budowy muru było zagrożenie ze strony najeżdżających Chiny ludów.
Zagrożeniem jest woda
Obecne władze Chin zagrożenia upatrują w podwyższającym się coraz szybciej poziomie mórz i oceanów. Woda, której poziom podnosi się z roku na rok, zaczyna coraz bardziej zagrażać bardzo gęsto zaludnionym wybrzeżom. Jest to szczególnie niebezpieczne, ze względu na fakt, że rodzi to ryzyko podtopienia terenów, na których zlokalizowane są ogromne metropolie chińskie - Szanghaj, Kanton czy Shenzhen. Ich ewakuacja, w razie wzrastającego zagrożenia kataklizmem, stałaby się nie tylko problemem demograficznym, ale i gospodarczym.
Z tego powodu stworzony został projekt określany jako Wielki Falochron. Jest częściowo rozwijany już teraz, jednak niewiele na jego temat można się dowiedzieć z oficjalnych źródeł. Podobno tworzone są potężne struktury, które rozciągają się na długości 430 km. Zdaniem wtajemniczonych, w kolejnych latach długość ta będzie zwiększana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Tak zmieniły się Chiny. "30 lat temu to był biedny kraj"
Dla porównania - Wielki Mur Chiński ma długość ponad 21 tys. km. Łatwo więc można wywnioskować, że mówienie o nowej konstrukcji jako o nowym Wielkim Murze Chińskim jest stwierdzeniem lekko na wyrost.
Wielki Falochron poza częścią naziemną składać się będzie z podziemnych i naziemnych systemów odwadniających, elementów umożliwiających tworzenie sztucznych terenów podmokłych oraz zbiorników mogących gromadzić nadmiar wody.
Czy nowy, wielki mur, a właściwie falochron, w przyszłości stanie się atrakcją turystyczną? Za wcześnie o tym mówić.
Czytaj także: Chiński gigant powala liczbami. Takiej atrakcji turystycznej nie ma nigdzie na świecie
Nie tylko Chiny budują wielkie mury
Już dziś wiadomo jednak, że nie tylko Chiny zabezpieczają się przed podwyższającym się poziomem wód morskich i oceanicznych. Indonezja już od 2014 r. prowadzi swoją budowę wielkiego muru morskiego. Powstaje on w Dżakarcie i składa się z ogromnego falochronu oraz zbiorników.
Czytaj także: Zniszczyli koparką fragment Wielkiego Muru w Chinach
Plan zakłada otoczenie stolicy Indonezji 46-kilometrowym murem do 2030 r. Może to być jedyny sposób, aby uratować miasto, w którym żyje 10 mln ludzi. Jest ono bowiem regularnie zalewane i zakłada się, że do 2050 r. jedna trzecia jego obszaru znajdzie się pod wodą. Z tego względu nie tylko tworzony jest mur, ale także na poważnie rozważane jest przeniesienie stolicy w inne miejsce, na Kalimantan (tak nazywana jest indonezyjska część wyspy Borneo).
Źródło: Focus
