Ciemna strona Rzymu - miasto kieszonkowców i oszustów

Turyści zwiedzający Rzym oprócz przewodników z informacjami o zabytkach i miejscach wartych zobaczenia, powinni mieć też drugi, zawierający wiadomości, jak uniknąć czyhających na nich pułapek. Szkoła "turystycznego przetrwania" bardzo się przydaje. Siły porządkowe, a za nimi media stale ostrzegają turystów przybywających do Wiecznego Miasta, że jeśli nie zachowają ostrożności i rozwagi, mogą paść ofiarą nie tylko kieszonkowców, ale i zorganizowanych grup oszustów. Policja przyznaje, że organizacje przestępcze biorą na cel zdezorientowanych, nieznających rzymskich realiów cudzoziemców. Wieczne Miasto - jak podkreśla rzymska prasa - uznane zostało wręcz za europejską stolicę kieszonkowców. Według policyjnych szacunków grasują ich tysiące. Gdzie i na co trzeba szczególnie uważać?

Obraz
Źródło zdjęć: © Iakov Kalinin - Shutterstock

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© Iakov Kalinin - Shutterstock

Turyści zwiedzający Rzym oprócz przewodników z informacjami o zabytkach i miejscach wartych zobaczenia, powinni mieć też drugi, zawierający wiadomości, jak uniknąć czyhających na nich pułapek. Szkoła "turystycznego przetrwania" bardzo się przydaje. Siły porządkowe, a za nimi media stale ostrzegają turystów przybywających do Wiecznego Miasta, że jeśli nie zachowają ostrożności i rozwagi, mogą paść ofiarą nie tylko kieszonkowców, ale i zorganizowanych grup oszustów. Policja przyznaje, że organizacje przestępcze biorą na cel zdezorientowanych, nieznających rzymskich realiów cudzoziemców. Wieczne Miasto - jak podkreśla rzymska prasa - uznane zostało wręcz za europejską stolicę kieszonkowców. Według policyjnych szacunków grasują ich tysiące. Gdzie i na co trzeba szczególnie uważać?

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)/ if/udm

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© Andrea Seemann / Shutterstock.com

Za centrum drobnej przestępczości *od lat uchodzi największy stołeczny *dworzec Termini. Wysyłane tam patrole policyjne są wciąż za małe i nie gwarantują bezpieczeństwa pasażerom. Plagą są kradzieże kieszonkowe i zuchwałe napady; wyrywanie torebek i walizek z rąk spieszących się pasażerów. Policja zatrzymuje tam codziennie nawet po kilkudziesięciu kieszonkowców, ale i to nie rozwiązuje coraz większego problemu. Trzeba też uważać na samozwańczych bagażowych, którzy oferują podróżnym pomoc w dźwiganiu ciężkich toreb. Przyjezdni nie wiedzą, że Termini to prawdziwy labirynt zaułków i korytarzy, do których "bagażowi" prowadzą turystów. W takich właśnie miejscach, z dala od patroli policji, tragarze żądają dużych sum, zazwyczaj kilkudziesięciu euro za zwrot bagażu. Ci, którzy chcą skorzystać na dworcu z takiej pomocy, powinni wiedzieć, że od kilku miesięcy pracują tam licencjonowani bagażowi. Można ich poznać po strojach z wyraźnymi napisami.

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© Bokstaz / Shutterstock.com

Dużym wyzwaniem dla podróżnych jest na Termini nawet zakup biletu na metro. Automaty są opanowane przez dobrze zorganizowane grupy żebraków, którzy zastraszają ludzi i domagają się haraczu. Niektórzy są bardzo agresywni, atakują zarówno podróżnych jak i pracowników prywatnej ochrony i funkcjonariuszy. Największa ostrożność konieczna jest w metrze, gdzie codziennie okradane są setki ludzi, przede wszystkim zagraniczni turyści. Rzymska prasa od miesięcy pisze o tym, że policja jest bezradna także wobec tych kieszonkowców, których zatrzymuje na gorącym uczynku. 40 procent z nich to nieletni, a więc nie można ich aresztować. Funkcjonariusze znają ich bardzo dobrze. Niektórzy nastoletni złodzieje trafiają na posterunki niemal codziennie. Rekordziści spisywani są nawet 300 razy w roku, a następnie zawsze zwalniani. Od razu wracają na stację i perony.

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© S-F - Shutterstock

Opanowane przez kieszonkowców są także autobusy kursujące między Termini a Watykanem, a więc zawsze pełne obcokrajowców, którzy jadą na plac Świętego Piotra. Okolice bazyliki watykańskiej to miejsce, gdzie ostrożność jest niezbędna w związku z nasiloną obecnością kieszonkowców, a także oszustów. Oferują oni usługi jako przewodnicy. Obwieszeni nielegalnymi identyfikatorami przedstawiają się cudzoziemcom w kilku językach i oferują, że odpłatnie oprowadzą po bazylice świętego Piotra. Można w ten sposób narazić się na nieprzyjemności, bo oprowadzać po Watykanie mogą tylko koncesjonowani przewodnicy, mający do tego uprawnienia.

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© TTstudio - Shutterstock

Niezorientowanym turystom oszuści wmawiają nawet, że za wstęp trzeba tam płacić i oferują ominięcie kolejki. Często znikają z pieniędzmi na rzekome bilety do bazyliki. Inni sprzedają bliskie miejsca w kolejce do Muzeów Watykańskich. Na trasie między placem Świętego Piotra a muzeami trzeba niekiedy przedzierać się przez tłum natrętnych przewodników i "kolejkowiczów" oraz obnośnych sprzedawców. Ci ostatni oferują podrobione artykuły, za których kupno straż miejska może ukarać klientów wymierzając słone grzywny. Kręcą się tam również fałszywi policjanci, żerujący na nieznajomości realiów. Złodzieje podając się za tajnych funkcjonariuszy w cywilu "legitymują" cudzoziemców. Ich wspólnicy wykorzystując zaś zamieszanie okradają kontrolowanych turystów z toreb, portfeli, telefonów i tabletów.

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© r.nagy / Shutterstock.com

Rzymska policja jako miejsca szczególnie opanowane przez kieszonkowców wymienia także Koloseum, Plac Hiszpański, a także Kapitol, gdzie ostatnio zatrzymano nawet grupę złodziejek, udających turystki z mapami w rękach. Rzymskie gazety ze wstydem informują również o masowych przypadkach oszukiwania turystów w restauracjach. Plagą jest zawyżanie rachunków, czasem do astronomicznych sum w wysokości kilkuset euro za zwykły obiad czy kolację lub kilkudziesięciu euro za kawę i lody. Niektóre szczególnie rażące incydenty trafiają na łamy gazet w USA, Wielkiej Brytanii i Japonii, co - jak się podkreśla - bardzo szkodzi wizerunkowi włoskiej stolicy i całej branży turystycznej.

/ 7Rzym - europejska stolica kieszonkowców

Obraz
© lornet / Shutterstock.com

Sprawa jest tak poważna, że władze Wiecznego Miasta przepraszały już oficjalnie Japończyków i Brytyjczyków i gościły ich na swój koszt, by im zadośćuczynić przykrości, jakich doświadczyli. Plagą są również oszustwa w restauracyjnych kuchniach. W obleganym przez turystów historycznym centrum regularnie wybuchają skandale. Okazuje się, że rzekomo świeże dania znakomitej włoskiej kuchni, głównie makarony, to fabryczne jednorazowe porcje, odgrzewane w kuchenkach mikrofalowych. Ostatnio taka afera ujawniona została w kilku lokalach koło Panteonu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)/ if/udm

Wybrane dla Ciebie
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi