Trwa ładowanie...

Co się dzieje z tą pogodą? Pierwsze grzybobranie… w maju, w górach śnieg

Pogoda w maju nie może się zdecydować. Gdy rok temu o tej porze było upalnie i czuć było lato w powietrzu, teraz w Zakopanem rozpanoszyła się zima, a w innych częściach Polski jesień. Czytelnik poprzez platformę #dziejesie podzielił się swoim znaleziskiem. Bardzo chcielibyśmy, żeby to były konwalie, które zwykle o tej porze kwitną, a są to… grzyby.

Co się dzieje z tą pogodą? Pierwsze grzybobranie… w maju, w górach śniegŹródło: Facebook.com / Przygoda w górach
d3hvenk
d3hvenk

Nie jest to fake news. Pan Przemysław wybrał się na spacer do lasu pod Poznaniem. Jakie było jego zdziwienie, gdy w ściółce leśnej dojrzał całkiem sporych rozmiarów koźlaki. Swoim pierwszym grzybobraniem postanowił podzielić się z czytelnikami Wirtualnej Polski.

zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
Źródło: zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
Źródło: zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl

Czy to sygnał, że w tym roku nie będzie lata? Nie wiem, jak wy, ale ja nie mogę się go doczekać.

d3hvenk

Choć na razie trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo na południu kraju jest miejscami biało. W Zakopanem po nocnych opadach zalega kilka centymetrów śniegu i cały czas go przybywa. W Tatrach, gdzie śnieg pada intensywnie, obowiązuje zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia. Zima powróciła także w Karkonosze i Bieszczady.

Zdaniem synoptyków, choć niskie temperatury w okolicach połowy maja, czyli w "dni trzech ogrodników" (św. Pankracy, św. Serwacy i św. Bonifacy, czyli 12, 13 i 14 maja) oraz imienin Zofii (15 maja) są naturalne, to tak duże opady śniegu w górach nie zdarzają się często o tej porze.

Podobnie jak grzyby w lesie w maju.

zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl
Źródło: zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Przerażające anomalie pogodowe

d3hvenk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hvenk