Coraz więcej ludzi chce tak żyć. Na Wibracje przybywają tysiącami
Świadome życie to już światowy trend. Ludzie chcą wiedzieć, jak kreować życie wolne od stresu, leków i alkoholu. - Coraz więcej osób łapię tę świadomość i zaczyna rozumieć, co w dłuższej perspektywie jest skuteczne, a co daje tylko doraźny efekt - mówi WP Łukasz Gołoś, współorganizator festiwalu Wibracje.
Festiwale rozwoju świadomości to imprezy, które w Polsce zdecydowanie przybrały na sile w ciągu kilku ostatnich lat. Dowodzi to, że coraz więcej osób szuka sposobów na to, jak świadomie zarządzać swoim życiem oraz jak kreować wokół siebie zdrową i wspierającą przestrzeń. I co ciekawe, to już nie chwilowa moda, a społeczna zmiana, która może stać się nową normalnością.
Zobacz też: Polskie wyspy. Ile o nich wiesz?
Polacy szukają spokoju i wiedzy o tym, jak o siebie zadbać
Po wiedzę, zainteresowani dobrostanem psychofizycznym, jeżdżą m.in. na festiwale rozwoju świadomości oraz tzw. retreaty, czyli kameralne wyjazdy w ciche i naturalne miejsca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany na Ibizie. "Kobiety po prostu się boją"
- Staramy się coraz bardziej przyglądać się naszemu życiu. Coraz mniej pędzimy za dobrami materialnymi, zwracając się w stronę psychicznego komfortu życia. Kiełkują w nas tematy psychologiczno-rozwojowe, żywieniowe i takie, które dają skuteczne rozwiązania, zamiast garści tabletek na śniadanie i na kolację. Coraz więcej osób łapię tę świadomość i zaczyna rozumieć, co w dłuższej perspektywie jest skuteczne, a co daje tylko doraźny efekt - mówi WP Łukasz Gołoś, współorganizator festiwalu Wibracje.
Nadchodzi zmierzch kultury imprez
Wiele osób odwraca się od imprezowej kultury, która jeszcze dekadę temu dominowała w życiu towarzyskim. Zamiast tego rośnie popularność działań na rzecz dobrostanu psychofizycznego – takich jak joga, medytacja, świadome odżywianie. Ludzie uczą się zatrzymywać, oddychać i podejmować zdrowe decyzje w zgodzie ze sobą.
- Fajnym przykładem jest choćby to, jak bardzo spada zainteresowanie alkoholem. Dawniej sobota była zakrapiana, a niedzieli za to w ogóle nie było - wyjaśnia Gołoś. - Zróbmy nasze życie przyjemnym i zróbmy to holistycznie. Mamy to w zasięgu ręki. Nie ganiajmy w kółko, nie denerwujmy się, nie walmy w klaksony. Miejmy władzę nad swoim umysłem i nad otoczeniem. Kreujmy rzeczywistość wokół siebie w sposób świadomy - dodaje.
To, co jeszcze niedawno wydawało się hipsterską fanaberią, dziś staje się odpowiedzią na przemęczenie, przebodźcowanie i lękowy styl życia. Holistyczne podejście do siebie – fizyczne, emocjonalne i społeczne – przestaje być luksusem, a staje się koniecznością. Nawet ekspozycja na naturę i przestrzenie zielone może zmniejszać liczbę recept na antydepresanty, a redukcja używek, poprawiać jakość snu, poziom energii i koncentrację. Mniej imprez to więcej obecności, a mniej alkoholu to więcej czucia.
W tym roku tematem festiwalu Wibracje jest przemijanie
Jednym z wydarzeń, które łączy osoby zainteresowane tematyką świadomego życia, samorozwoju i dobrostanu psychofizycznego, jest festiwal Wibracje. Jest to pierwszy tego typu festiwal w Polsce, który przyciąga dziś tysiące zainteresowanych.
- W czasach instant, gdzie wszystko jest natychmiastowe, średniej jakości i powierzchowne, Wibracje sięgają głębiej. Wyróżniamy się, bo przyciągamy osoby o pewnej dojrzałości, świadomym stylu życia i otwartości. Promujemy ideę, że życie w pełnym zdrowiu i równowadze jest na wyciągnięcie ręki – mówią organizatorzy Wibracji.
Jak co roku, organizatorzy festiwalu tworzą niepowtarzalną tematykę wydarzenia oraz linię graficzną, która jest odbiciem nastrojów, refleksji i tematów, wokół których wibrują ich myśli.
"Tegoroczna grafika także zabiera nas w opowieść. Dziecko pędzi w przyszłość na wielorybie, osłonięte szalem podwójnej helisy DNA z pierwszymi literami kodu bitcoina – symbolem ewolucji, już nie biologicznej, ale kulturowej. W oddali wyspa z drzewem – jabłonią. Czy biblijną? Nieco bliżej kosmonauta zadumany przy obelisku niczym z Odysei Kosmicznej" - informują organizatorzy.
- Każdy znajdzie coś dla siebie, coś, co go zainspiruje do przemyśleń. Dla nas finałowym efektem tych przemyśleń odnośnie przemijania jest takie stwierdzenie, że wszystko przemija. Nawet czarne dziury kiedyś wyparują. W związku z tym, jak to powiedział Tyler Durden w "Podziemnym kręgu", w odpowiednio długiej skali czasu, prawdopodobieństwo przeżycia spada do zera - mówi nam Łukasz Gołoś. - Więc jeżeli tak jest, no to cieszmy się obecną chwilą. Cieszmy się tym życiem, które jest dookoła nas, no bo ani drugiej takiej chwili, ani drugiej takiej postaci, jak każdy z nas, już nie będzie. Więc doceniajmy to - zachęca.
Warsztaty, prelekcje, joga, medytacje i koncerty
Festiwal zorganizowany jest w formie tematycznych stref, w ramach których prowadzone są prelekcje i wykłady dotyczące zdrowia psychofizycznego, warsztaty, ćwiczenia fizyczne czy medytacje. Wieczorami zaś odbywają się koncerty, prowadzone przez artystów z różnych stron świata.
- Osobiście szczególnie cieszę się na koncert Facesoul, londyńczyka o somalijskich korzeniach, który na scenie festiwalowej występuje w Polsce po raz pierwszy. Jest artystą o niezwykłej wrażliwości i jeszcze bardziej niezwykłym głosie – mówi Magda Ballada, współorganizatorka festiwalu Wibracje.
W tym roku festiwal Wibracje odbędzie się w dniach 16-20 lipca w Osadzie Młynarza w Radotkach, niedaleko Płocka.
Będę na tym festiwalu trzeci raz i z roku na rok zauważam coraz większe zainteresowanie Polaków tematem świadomego, zdrowego życia. A to, co mnie cieszy, to fakt, że coraz odważniej odwracamy się od kultury imprez i spożywania alkoholu. Ale ostrzegam, nie każdy jest na to gotowy. Zmiana stylu życia wymaga odwagi i wyobraźni.