Czarna seria w Tatrach. Turystkę uratował kask

Mimo że słoneczna pogoda i coraz wyższe temperatury zachęcają do górskich wypraw, w partiach szczytowych wciąż jest sporo zlodowaciałego śniegu. Trudne warunki przyczyniły się do serii groźnych wypadków, jakie miały miejsce w ostatnich dniach w rejonie Rysów.

W czasie wypraw w Tatry trzeba zachować szczególną ostrożnośćW czasie wypraw w Tatry trzeba zachować szczególną ostrożność
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego apelują do turystów wybierających się w wyższe partie Tatr o posiadanie zimowego sprzętu turystycznego takiego jak: raki, kask, czekan oraz lawinowe ABC. Taki ekwipunek jest teraz konieczny.

Seria groźnych wypadków

Do niebezpiecznych incydentów doszło w czwartek 11 maja w rejonie najwyższego szczytu Polski. Kobieta wchodząca na Rysy poinformowała telefonicznie centralę TOPR, że jej partner spadł około 400 metrów z okolic Przełączki pod Rysami. Turysta z obrażeniami głowy i ogólnymi potłuczeniami został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Zakopanem.

Z Przełączki pod Rysami ewakuowano również partnerkę ratowanego, która po tym zdarzeniu nie była w stanie samodzielnie kontynuować zejścia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Tyle kosztuje życie w Albanii. "Grosze w porównaniu do tego, co płaci się w Polsce"

O krok od tragedii

O tym, jak ważne jest odpowiednie przygotowanie, przekonała się inna turystka, bowiem później okazało się, że mężczyzna spadając Rysą, z całym impetem uderzył rakiem w głowę przypadkowej kobiety. - Turystka może mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ miała na głowie kask wspinaczkowy, który ocalił jej życie! Zakończyło się na niewielkiej ranie ciętej i prawdopodobnie wstrząśnieniu mózgu - relacjonują ratownicy TOPR na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Również w czwartek po godzinie 16. do centrali TOPR dotarło kolejne zgłoszenie z Rysów. Tym razem kontuzji nogi nabawiła się narciarka skiturowa, którą po opatrzeniu przetransportowano śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala.

Ponadto ratownicy TOPR, przy okazji działań na Rysach, przeszukiwali z pokładu śmigłowca rejon Żabiego Szczytu Wyżniego. Na wierzchołku odnaleziono raki, ale nie wiadomo do kogo one należą. O znalezisku powiadomiono także słowacką Horską Zachranną Służbę ratowniczą.

Źródło: TOPR/PAP

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru