Czechy. Płonie Park Narodowy Czeska Szwajcaria
Park Narodowy Czeska Szwajcaria od dwóch dni zmaga się z gigantycznym pożarem. Ewakuowano już w sumie kilkaset osób: turystów i skautów oraz mieszkańców okolicznych miejscowości. A strażacy wciąż walczą, by ugasić płomienie.
Pożar wybuchł w niedzielę 24 lipa w pobliżu Praviczackej Brany, największego skalnego mostu w Europie, uznawanego a niesamowitą atrakcję widokową. Znajduje się on na terenie Czeskiej Szwajcarii. To w tym parku narodowym kręcono część ujęć do "Opowieści z Narnii"
Ogromny pożar w czeskim parku narodowym
Aż 10 ha lasu zostało objętych największym na tym obszarze pożarem. Na miejscu działa 46 jednostek ze 150 strażakami. Do dyspozycji mają dwa śmigłowce, które gaszą pożar z powietrza i kontrolują postęp żywiołu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy wstrzymali akcję gaśniczą z uwagi na trudno dostępny, skalisty teren, poprzecinany korzeniami drzew. Monitorowali sytuację i rano w poniedziałek wrócili do gaszenia ognia.
Co istotne, silny wiatr przeniósł ogień do Niemiec, gdzie znajduje się park Saska Szwajcaria. Przed południem w poniedziałek 25 lipca po czeskiej stronie granicy pracowały trzy jednostki strażaków z Niemiec, ale w związku z sytuacją po drugiej stronie granicy zostały odesłane.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Gaszą Czeską Szwajcarię
Sytuacja w poniedziałek wieczorem była krytyczna. Z uwagi na tempo rozprzestrzeniania się ognia z niektórych miejsc musiano wycofać strażaków, którym zagrażały płomienie.
Pożar był więc dalej gaszony z powietrza i z ziemi. Przystąpiono także do ścinania drzew i tworzenia pasa przeciwpożarowego.
W nocy z poniedziałku na wtorek ewakuowano kolejnych kilkadziesiąt osób. Tym razem mieszkańców ze wsi Hrzensko na prawym brzegu rzeki Kamenice oraz obóz letni dla dzieci z Niemiec.
Na miejsce ściągnięto dodatkowe zespoły straży pożarnej z innych części kraju. Minister spraw wewnętrznych Czech Vit Rakuszan zwrócił się z prośbą o pomoc do władz Słowacji.