Czekają od świtu w kolejkach do biur paszportowych. Znaleźli na to sposób
W całych Włoszech tysiące ludzi stoją codziennie od świtu w gigantycznych kolejkach po paszporty, a czas oczekiwania osiąga nawet osiem godzin. Niektórzy wpadli na pomysł, jak wyrobić dokument szybciej. - To bardzo nieprzyjemna sztuczka - powiedział rzecznik krajowego stowarzyszenia funkcjonariuszy policji Girolamo Lacquaniti.
"Wszyscy oszaleli na punkcie paszportu" - tak włoskie media opisują sytuację przed komendami policji, gdzie od kilku tygodni trwa szturm wydziałów paszportowych.
Czekają po kilka godzin
W Turynie w ostatnim czasie ludzie zaczynali ustawiać się w kolejkach około godziny czwartej rano. Jak się okazuje, nie jest to tylko problem w stolicy Piemontu. Podobnie sytuacja wygląda także w Mediolanie, Bergamo, Genui, Neapolu, miastach w Toskanii oraz na Sardynii.
Organizacja obrony praw konsumentów alarmuje, że z powodu braku ważnego paszportu z podróży musiało zrezygnować w ostatnim czasie około 80 tysięcy obywateli kraju pizzy i makaronu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
Próbują "przeskoczyć" kolejkę
Coraz częściej we Włoszech mówi się o przypadkach osób, które chcą w nieuczciwy sposób wymigać się z długiego oczekiwania na wyrobienie dokumentu.
- Zorientowaliśmy się, że wśród wnioskodawców są tacy, którzy przychodzą z biletem na lot do Londynu. Problem w tym, że to bilet w jedną stronę, na samolot tanich linii lotniczych w cenie od 25 do 30 euro (około 120-140 zł). To bardzo nieprzyjemna sztuczka - komentuje w Radiu 24 rzecznik krajowego stowarzyszenia funkcjonariuszy policji Girolamo Lacquaniti. Takie osoby liczą na to, że mając już kupiony bilet na wylot, uzyskają szybszy termin złożenia dokumentów.
Skąd taka sytuacja?
Jako jedną z przyczyn wskazuje się to, że z powodu pandemii wiele osób zrezygnowało w ostatnich latach z zagranicznych wyjazdów i z odnawiania paszportu, który stracił ważność. Dodatkowo związek z zaistniałą sytuacją mają nowe przepisy dotyczące podróży do Wielkiej Brytanii, dokąd każdego roku jeżdżą setki tysięcy Włochów. Po Brexicie nie wystarczy już dowód osobisty, bowiem potrzebny jest paszport.
Poza tym powodem obecnego poważnego zatoru w biurach paszportowych jest powolność urzędów lokalnej administracji, w których miesiącami trzeba czekać na nowy dowód osobisty. Dlatego niektórzy postanowili wyrobić sobie po raz pierwszy paszport lub go odnowić po to, by stał się ich jedynym ważnym dokumentem potwierdzającym tożsamość.