Dom z horroru. Nowi właściciele chcą wynajmować w nim pokoje
Słynny dom z horroru "Obecność" niejednemu śnił się po nocach. Ale czy ktokolwiek tak naprawdę chciałby spędzić w nim noc? "Nawiedzoną" posiadłość w Harrisville w stanie Rhode Island kupiła pewna para. Nowi właściciele twierdzą, że rzeczywiście w niej straszy.
- Drzwi same się otwierają, słyszymy kroki, uderzenia – powiedział w rozmowie z mediami Cory Heinzen, właściciel posiadłości. – Bardzo trudno zostawać mi tu samemu. Nie czuję żadnych złych mocy, ale zdaje się, że w tym miejscu dzieje się bardzo dużo – cytuje magazyn Wprost.
Historia przedstawiona w filmie "Obecność" dotyczy rodziny Perronów, która dom w Harrisville zamieszkiwała w latach 70. XX w. Pomocy w rozprawieniu się z nieproszonymi gośćmi domownicy szukali u nieżyjących już Eda i Lorraine Warrenów, znanej pary - demonologa i medium.
I choć ta dwójka uważana była za dość kontrowersyjne postaci, to sama pani Perron jeszcze kilka lat temu w rozmowie z USA Today opowiadała o traumatycznych wydarzeniach, które rozgrywały się w tym przeklętym miejscu.
Zdaje się, że nowi właściciele domu też czują, że "mieszka" w nim ktoś jeszcze. Nie jest to najwyraźniej doświadczenie, które nadwyręży ich zdrowie psychiczne, bo Heizenowie planują wynająć pokoje, a z budynku zrobić atrakcję turystyczną. Chcą, by przyjezdni poczuli, jak to jest spędzić noc w nawiedzonym miejscu.
Mielibyście ochotę odwiedzić słynną posiadłość z Harrisville i poczuć prawdziwy dreszczyk emocji?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Utknął w głowie lalki. Mężczyzna nagrał na plaży scenę jak z horroru