Drogo nie tylko w Zakopanem? Pokazał rachunek za parking w Karkonoszach
Jeden z naszych czytelników spędzał urlop w Karkonoszach. Przesłał nam zdjęcie rachunku za parking pod czeskim hotelem, gdzie pozostawił samochód jedynie na godzinę. Jak się okazało za postój musiał zapłacić aż 60 zł.
"Chciałem podzielić się kolosalnymi cenami w Karkonoszach. Dużo było o Zakopanem i ich absurdalnych cenach, ale gdzie indziej nie jest lepiej. Doznałem szoku wjeżdżając - wprawdzie pod czeski - hotel Spindlerova Bouda" - czytamy w wiadomości przesłanej przez pana Marcina.
Zostawił on auto pod wspomnianym obiektem na godzinę, aby podejść pod polskie schronisko "Odrodzenie". Za parking pod hotelem, który - jak podkreślił - był oblodzony, zapłacił 60 zł. "Nie wiem, czy to za cały dzień, czy parę godzin, ale jest to przesada" - podsumował turysta.
60 zł za godzinę? Lepiej sprawdź cennik zanim zaparkujesz
Jak się okazuje, pan Marcin był zmuszony uiścić opłatę za cały dzień postoju, mimo że parkował tylko przez 60 minut. Ze strony internetowej hotelu możemy dowiedzieć się, że koszt postoju rozliczany jest tylko dobowo. Cena to od 150 czeskich koron (ok. 29 zł) za motocykl do 1 tys. koron (ok. 190 zł) za autobus.
Zobacz także: Nowy ośrodek PKL nad Soliną. To będzie turystyczny hit
Jednak warto wspomnieć, że całodzienny postój na parkingach Tatrzańskiego Parku Narodowego to wydatek od 29 do nawet 50 zł. Z kolei w samym Zakopanem - w podstrefie B strefy płatnego parkowania - zapłacimy niecałe 23 zł. Z tego względu 60 zł za dobę może wydawać się dość wygórowaną kwotą. Dlatego radzimy dokładnie sprawdzić cennik, zanim zaparkujemy w jakimkolwiek miejscu.