Wyspa ze spektakularnymi widokami. "Jakby pustynia zatapiała się w wodzie"

Kanary można podzielić na dwie grupy: Wyspy Szczęśliwe, w których skład wchodzą Teneryfa, Gran Canaria, La Palma, El Hierro i Gomera oraz Wyspy Purpurowe - Lanzarote i Fuerteventura - położone najbliżej kontynentu afrykańskiego.

Każda z nich wyróżnia się czymś innym, ale wszystkie łączy panująca przez cały rok wiosenno-letnia pogoda. Poczujemy tutaj nutę egzotyki, a lot z Polski trwa niespełna sześć godzin.

Gran Canaria jest nazywana kontynentem w miniaturze, ze względu na zróżnicowany klimat i krajobraz. Znajdują się na niej wszystkie elementy charakterystyczne dla Wysp Kanaryjskich: piaszczyste plaże poprzecinane gdzieniegdzie skałami, piękne góry i wąwozy oraz wspaniała egzotyczna roślinność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Chyba najbardziej charakterystycznym miejscem Gran Canarii są ciągnące się kilometrami wydmy w Maspalomas - mówi Marzena German z Wakacje.pl. - Ocean złotego piasku styka się z błękitem Atlantyku, tworząc niezwykły obraz. Z perspektywy punktów widokowych wygląda to tak, jakby pustynia zatapiała się w wodzie - opisuje.

Czytaj także: Rajskie plaże i świetna pogoda przez cały rok. Nazywają ją "Karaibami Europy"

Ekspertka podkreśla, że miejsc, w których można doświadczyć piękna natury, jest na wyspie o wiele więcej. - W górach znajdziemy punkty, z których wspaniale obserwuje się rozgwieżdżone niebo z dala od świateł miast. Warto wybrać się w głąb wyspy, by zobaczyć niewielkie miasteczka położone pośród wulkanicznych szczytów i spróbować marcepanu, który wyrabiany jest tradycyjną metodą przez tamtejszych górali. Nie ma nic wspólnego z białymi batonami, które można kupić w sklepach w Polsce - zaznacza German.

Na wyspie nie brakuje także typowych kurortów turystycznych z szerokimi promenadami, butikami, także najdroższych marek, restauracjami i kawiarniami. Znajdziemy w nich zarówno rozległe resorty hotelowe, jak i bardziej kameralne obiekty.

- Gran Canaria to również małe miasteczka portowe, jak choćby Puerto Mogan, do którego warto się wybrać, by przekonać się, że wyspa ma także swoją Wenecję. To w końcu Las Palmas – największe miasto na wyspie liczące ponad 600 tys. mieszkańców, ze starą dzielnicą Vegueta i najstarszym na Wyspach Kanaryjskich hotelem Santa Catalina. To właśnie tam wakacje spędzali Gregory Peck, Winston Churchill czy Agatha Christie. Dziś dostępny jest także w ofercie polskich biur podróży - zachęca Marzena German.

Tygodniowe wczasy na hiszpańskiej wyspie spędzimy od 1500 zł w opcji bez wyżywienia. Pakiet z hotelem i dwoma posiłkami to koszt min. 2200 zł. All inclusive rozpoczyna się od 2500 zł.