Floryda. Aligator na boisku piłkarskim. W sieci pojawiło się wideo
Podczas treningu na Florydzie grupa kanadyjskich piłkarzy miała nietypowego gościa. Na boisku pojawił się aligator, który prawdopodobnie wyszedł z pobliskiego jeziora. Gad nie chciał opuścić murawy, a żaden z piłkarzy nie odważył się odebrać mu piłki.
Do nietypowego spotkania doszło w Orlando na Florydzie podczas treningu piłkarskiego drużyny z Toronto. Na boisku do gry niespodziewanie pojawił się aligator, co jednocześnie zaciekawiło i przestraszyło zawodników.
Aligator nie chciał opuścić boiska
Gada próbował wygonić z murawy pracownik ośrodka sportowego, ale ten ani myślał się stamtąd wynieść. Na opublikowanym w sieci nagraniu widać, jak mężczyzna wysiadł z pojazdu golfowego i próbował chwycić aligatora za ogon. Zwierzę wyrwało się z uścisku, a przestraszeni piłkarze zaczęli uciekać.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Nigdy w życiu nie widziałem aligatora na żywo - mówi jeden z zawodników na wideo. - Ale chyba jednak lepiej czuć lęk przed tymi zwierzętami. Szczególnie w takich sytuacjach - komentuje. Gdy piłkarze oswoili się z obecnością gada na boisku, postanowili nawet nieśmiało zapozować do zdjęcia.
Aligatory często pojawiają się na polach golfowych
Podczas incydentu nikomu nie stała się krzywda, jednak jak zaznaczają mieszkańcy Florydy, aligatory coraz częściej pojawiają się w ośrodkach sportowych. Niektóre z nich nawet zadomowiły się na polach golfowych. Ten najwyraźniej chciał włączyć się do gry podczas treningu, ale nikt nie odważył się odebrać mu piłki.
Źródło: "Reuters"