Trwa ładowanie...

Górale nie mają litości. Turystka z Dubaju zdradziła, jak ich traktują

Polacy zaczynają się już przyzwyczajać do widoku hidżabu przy hidżabie na Krupówkach, Gubałówce czy szlaku prowadzącym do Morskiego Oka. Turyści z krajów arabskich pokochali nasze państwo i przybywają tutaj coraz tłumniej. Jedna rzecz jednak im przeszkadza. - Czujemy się niesprawiedliwie - przyznała Nora z Dubaju.

Turyści z krajów arabskich chętnie spacerują po Gubałówce Turyści z krajów arabskich chętnie spacerują po Gubałówce Źródło: WP Turystyka
d49uexs
d49uexs

Powiedzieć, że w Zakopanem i okolicach jest sporo arabskich turystów, to jak nic nie powiedzieć. W sezonie wakacyjnym są tam ich prawdziwe tłumy. - Bardzo nam się tutaj podoba. Przyroda w górach jest piękna i latem macie idealną pogodę do zwiedzania - przyznała w rozmowie z WP Nora z Dubaju.

Szokujące doniesienia

Oczywiste jest, że turyści z krajów Bliskiego Wschodu, takich jak np. Zjednoczone Emiraty Arabskie, przylatują do Polski samolotami. Dlatego też na miejscu najwygodniejszym dla nich środkiem transportu są taksówki.

Jedna z turystek, która przyleciała do Polski z Dubaju, zdradziła, jak traktują ich niektórzy taksówkarze z prywatnych firm. - W Polsce generalnie są dla nas przystępne ceny, ale jedna rzecz jest nie fair. Taksówkarze, jak wiozą Polaków na danej trasie, to biorą np. 100 zł, a jak widzą nas, to chcą za tę samą trasę 200 zł - zdradziła kobieta. - Czujemy się niesprawiedliwie - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oblężenie Tatr. Gigantyczne tłumy na popularnym szczycie

d49uexs

Nora przyznała, że dla większości turystów z krajów arabskich, których stać na przyjazd na urlop do Polski, ceny na miejscu nie są wygórowane. Zdradziła także, że za niektóre artykuły czy atrakcje trzeba zapłacić podobnie jak w Dubaju. Jednak celowe podnoszenie cen dla obcokrajowców nie jest sprawiedliwym zachowaniem.

Taksówkarze w Zakopanem

Turyści, spędzający urlop w Zakopanem i w okolicznych miejscowościach, przyznają, że niewydawanie paragonów przez taksówkarzy z prywatnych firm w sezonie turystycznym jest tam nagminne. Najczęściej podróżni umawiają się z taksówkarzem na zapłacenie danej kwoty za przewóz, a wówczas taksometr nie zostaje nawet uruchamiany.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d49uexs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49uexs

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj