Góry z dzieckiem. Szczyty łatwe do zdobycia dla najmłodszych

Przedstawiamy propozycję kilku polskich szczytów górskich, które nawet najmłodszym zdobywcom nie powinny sprawić kłopotów.

Ślęża – świetna propozycja na pierwszą rodzinną wyprawę w góry

Ślęża to szczyt o wysokości 717 m n.p.m., który jest zaliczany do Korony Gór Polski. Od wieków cieszy się mianem miejsca magicznego, związanego z pogańskimi kultami, magicznymi rytuałami i legendami o czarownicach, które podobno szczególnie chętnie organizowały na jej szczycie swoje cykliczne zloty. Jest to fantastyczny pomysł na pierwszą górską wycieczkę całą rodzinę, którą dodatkowo uatrakcyjnią opowieści i historie związane z dziejami Ślęży.

Dodatkowym atutem jest fakt, że na szczycie góry znajdują się tajemnicze rzeźby i kamienne wały o niewyjaśnionym pochodzeniu. Możliwość ich podziwiania stanowi więc dodatkową motywację do sprostania trudom wędrówki i postawienia swoich stóp na szczycie Ślęży. Z jej zdobyciem bez większego problemu poradzą sobie najmłodsi – musimy się jednak liczyć z dość długą, bo ok. 2-godzinną wędrówką, do której warto się odpowiednio przygotować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Radziejowa – najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego

Radziejowa jest najwyższym wzniesieniem w paśmie Beskidu Sądeckiego, o wysokości 1266 m n.p.m. Szczyt ten zalicza się do Korony Gór Polski. Pomimo większej wysokości niż przedstawiona powyżej Ślęża, Radziejowa jest równie przystępna dla małych nóżek, co niemal o połowę od niej niższa góra. Oferuje także coś, co szczególnie zachęca do jej odwiedzenia, a mianowicie przepiękne widoki, jakie można podziwiać z jej najwyższego punktu.

Na wejście na Radziejową należy zarezerwować sobie ok. 2-3 godziny. Poświęcony na wyprawę czas i włożony w zdobywanie kolejnych metrów przewyższenia wysiłek zdecydowanie się jednak opłaci – ze znajdującej się na Radziejowej wieży widokowej będziemy mogli zobaczyć malowniczą panoramę Tatr, Pienin, a także, przy dobrej widoczności, majaczący w oddali wierzchołek Babiej Góry. To propozycja, która z pewnością spotka się z dużym uznaniem miłośników górskich wędrówek w każdym wieku.

Mała i Wielka Rawka – dwa bieszczadzkie szczyty dla całej rodziny

Kolejną propozycją na rodzinną wyprawę w góry stanowią nie jeden, a dwa szczyty, które zdobędziemy podczas jednej wyprawy. Na Małą i Wielką Rawkę, bo to właśnie o nich mowa, wiedzie stosunkowo krótki, bo możliwy do pokonania w niecałe 2 godziny szlak z Przełęczy Wyżniańskiej.

Trasa jest dość łatwa i przy tym bardzo widokowa – w trakcie pokonywania kolejnych jej odcinków można bowiem podziwiać piękne widoki, w tym słynne bieszczadzkie połoniny. Pierwszym punktem jest Mała Rawka (1272 m n.p.m.), a po ok. 20 minutach dostaniemy się na jej starszą siostrę, Wielką Rawkę (1304 m n.p.m.). Dalej, o ile siły pozwolą, można wybrać się także na Krzemieniec (1221 m n.p.m.), na którym znajduje się trójstyk granic Polski, Słowacji i Ukrainy.

Śnieżka – najwyższy szczyt Karkonoszy z dzieckiem

Śnieżka to wzniesienie w Karkonoszach o wysokości 1602 m n.p.m. i bardzo ciekawa propozycja dla wszystkich miłośników górskich wycieczek. Jest to szczyt, który bez większego problemu zdobędziemy w towarzystwie dzieci, a jej wysokość z pewnością spotka się z uznaniem odważnych i ambitnych małych turystów. U podnóża Śnieżki znajduje się Karpacz – turystyczna miejscowość, w której można zatrzymać się na nocleg.

Wybierając się z dzieckiem na Śnieżkę, warto jednak mieć świadomość, że jej zdobycie może okazać się już pewnym wyzwaniem, zwłaszcza dla małych nóżek. Nie będzie to więc najlepszy wybór na sam początek górskiej przygody – na Śnieżkę warto się udać, kiedy mamy już za sobą kilka górskich wycieczek, zakończonych sukcesem i entuzjastycznie przyjętych przez malucha. Pewne ułatwienie w zdobyciu najwyższego szczytu Karkonoszy stanowi fakt, że w okolice szczytu można dostać się wyciągiem.

Czytaj też: Tragedia w Himalajach. Nie żyje sześciu turystów