Grecja. Epir. Janina. Hades. Wąwozy Vikos. Poznaj ten kraj z nieznanej strony

Ci, dla których błękit Morza Egejskiego stał się zbyt monotonny, powinni udać się w kierunku północno-wschodniej części Grecji. Drogi są tam długie oraz kręte i wiją się wśród gór, głębokich wąwozów, kamiennych mostków, które od wieków nie poddają się upływowi czasu, na których odbiła piętno bogata przeszłość, pełna ciekawych ludzi i wydarzeń. Znajdziemy tam m.in. pozostałości stadionu, teatru i świątyni Zeusa czy miejsce, gdzie według wierzeń znajdowało się wejście do Hadesu.

Epir jest ważnym ośrodkiem ludowej sztuki greckiej. Należą do niego m.in. miejscowości Konitsa, która słynie z tkanin, Metsowo i Janina, będące miejscem wyrabiania przedmiotów rzeźbionych z drewna i ze sreber. Epir kryje kilka prawdziwych skarbów, których dobrze przygotowany turysta nie może przeoczyć. Przyroda jest tu gościnna, słońce przyjemne, a wiatr od morza pozwala zapomnieć o upale.

Historia regionu Janina jest ścisłe związana z najstarszym sanktuarium greckim, poświęconym Zeusowi. Kraina była w przeszłości okupowana przez cesarzy bizantyjskich, Serbów i Franków. Znajduje się tu miejscowość Dodona ulokowana w pobliżu góry Tomaros. Wioskę zamieszkuje jedynie 55 osób. W starożytności był to ośrodek kultu Zeusa i Diony, który słynął także z najstarszej wyroczni greckiej w świętym gaju dębowym. Wierzono, że tędy przechodzi się do Hadesu - podziemnego świata umarłych. Ponadto w okolicy kapłani _ Selloj _ wieszczyli tu na podstawie szumu świętych dębów lub dźwięku poruszanych przez wiatr brązowych mis. W 1875 r., w ramach prac archeologicznych, udało się odsłonić pochodzące z I w. p.n.e. ruiny miasta z teatrem, budynki sakralne i wiele pomników.

_ Region Janina, Grecja (fot. kostasgr / Shutterstock.com) _

Kilka wieków temu miasto (o tej samej nazwie co region – Janina) nie tylko wspaniale prosperowało, ale i najważniejsze kraje europejskie miały tam swoje przedstawicielstwa konsularne. Z biegiem lat to Ateny stały się ważniejszym ośrodkiem, przez co Janina straciła na znaczeniu. Szkoda, ponieważ doskonale czuć tu ducha greckiej historii. Na zwiedzanie miasta wystarczą dwa-trzy dni. Warte zobaczenia miejsca to forteca i muzea w Janinie. W pobliżu znajduje się starożytne miasto Nikopolis i Kassopi. Jednak główną atrakcją okolicy są góry i miasteczka położonego obok malowniczego regionu *Zagoria. *

40 km od Janiny rozciąga się górzysty obszar o niezwykłej, dzikiej urodzie. Nazwa Zagorii pochodzi z języka słowiańskiego i oznacza "krainę za górą". Znajdziemy tam wioski, jedne piękniejsze od drugich, rozproszone w górach. Ich historia sięga ponad 1000 lat. Tradycyjne zawody, jak murarz, krawiec czy kuśnierz przekazywane są tu z ojca na syna, a ci, którzy je wykonują, są bardzo cenieni. Także terapeuci z tych rejonów (po grecku vikoyatroi) są bardzo poważani w okolicy dzięki leczniczym właściwościom zbieranych przez nich roślin. Podczas okupacji tureckiej wielu tutejszym lekarzom udało się osiągnąć wysokie stanowiska na dworze sułtana.

Wąwozy te, które wiją się na długości prawie 30 km, mogą stać się celem niezapomnianych wypraw. Tabliczka przypomina nieostrożnym, że mają do czynienia z najgłębszym kanionem na świecie, który ma 900 m głębokości. Po wyczerpującej marszrucie wąwozami można dotrzeć do Vikos, Aristi, Makro Papingo, Kipi. Trasa jest dobrze oznakowana. Należy pamiętać o zabraniu wody i wygodnych butów.