Groźne drapieżniki plujące kwasem. Odkryto nowe gatunki
W amerykańskim czasopiśmie naukowym "The Journal of Arachnology" pojawiła się informacja o odkryciu w Meksyku trzech nowych gatunków skorpionów biczowych. Zdaniem ekspertów te stworzenia są jak połączenie skorpiona ze... skunksem.
Skorpiony biczowe są grupą pajęczaków, które bardzo trudno znaleźć i badać.
Odkrycia w Meksyku
Eksperci mówią, że gdyby skunks mógł mieć potomstwo ze skorpionem, powstałoby coś podobnego do stworzeń, nazywanych biczykoodwłokowcami. W Meksyku odkryto właśnie trzy nowe gatunki. Należą one do rodzaju Mastigoproctus: M. franckei, M. xetame i M. yalchanchak.
- Ostatnie odkrycia pokazują nam, że różnorodność tych niesamowitych zwierząt może być niedoceniana. Można też docenić znaczenie kolekcji biologicznych, ponieważ jeden z gatunków został opisany w zapisie muzealnym w meksykańskim stanie Chiapas. Miejsce to przeszło na przestrzeni czasu wiele zmian, głównie związanych z wylesianiem, co utrudniało nam znalezienie żywych okazów Mastigoproctus yalchanchak podczas ostatnich wypraw - tłumaczył dr Diego Barrales-Alcalá, badający odkryte stworzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odwiedziła kraj pełen winnic. "Fenomenalny czas"
Wszystkie trzy pajęczaki mają zaledwie po kilka centymetrów długości - okaz M. franckei ok. 5,3-6,3 cm, M. xetame 4,8-5,5 cm, a przedstawiciel M. yalchanchak 5,6-5,8 cm.
Nowe gatunki biczykoodwłokowców
Owe drapieżniki żywią się wszystkim, co mogą zneutralizować, w tym małymi kręgowcami. Dodatkowo potrafią pluć kwasem o mocy 16 razy większej od octu. - Może wydawać się to przyzwoitym atakiem, ale używają tego głównie do obrony - dodał dr Diego Barrales-Alcalá.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Cykl rozrodczy biczykoodwłokowców jest jednym z ciekawszych. Jak podaje focus.pl, rozpoczyna się on sześciogodzinnym "tańcem", który ma na celu stymulację samca przez samicę. Po zapłodnieniu samica tworzy woreczek z jajami, z którym zakopuje się, czekając, aż urodzą się młode. Po porodzie samica nie zostawia młodych, opiekuje się nimi aż do czasu, kiedy te same będą potrafiły sobie poradzić.
Źródło: Focus