Trwa ładowanie...

Gruzja i jej kurorty. Ciekawe miejsca w Gruzji

W Gruzji najbardziej wyróżniają się stolica, Tbilisi oraz nadmorskie Batumi. To jednak nie wszystkie ciekawe miejsca kraju, w którym Polaków wita się z otwartymi ramionami. Przybliżamy popularne zakątki, warte zostania tam na dłużej bądź jedynie odwiedzenia na dzień lub dwa.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Gruzja i jej kurorty. Ciekawe miejsca w GruzjiŹródło: Shutterstock.com
d1qtndm
d1qtndm

Wielką przygodę z Gruzją rozpoczynamy zazwyczaj od kurortu Batumi nad Morzem Czarnym na zachodzie kraju. I słusznie, zakątek ten jest bowiem swoistą wizytówką Gruzji i jednocześnie miastem kontrastów. Zachwycają tutejsza architektura, połączenie zabytków z onieśmielającymi drapaczami chmur, luksusowe hotele, widoczny na każdym kroku rozwój, pyszna kuchnia gruzińska i lokalne wina, festiwale muzyczne i filmowe, spektakle teatralne, a także instytucje kulturalne, które po prostu trzeba odwiedzić. Interesującym wyborem na pewnego rodzaju kolor miasta była barwa różowa, widoczna nie tylko na części fasad w centrum i poza nim. Piękne Batumi jest ważnym ośrodkiem przemysłowym i już dekady temu stanowiło oazę na ekskluzywne wakacje dla wybranych. Warte zobaczenia są batumska promenada, 7-metrowe posągi Ali i Nino, czyli kaukaskich kochanków, dzielnica turecka, kolonialna zabudowa niektórych uliczek, do złudzenia przypominająca zakątki Karaibów, w tym śliczną Hawanę.

Dodatkowo Batumi posiada własne lotnisko międzynarodowe, co znacząco ułatwia podróże i skraca czas ich trwania. Przeloty są bezpośrednie i odbywają się najczęściej z lotniska Chopina w Warszawie, a trwają do ok. 4 godzin. W centrum Batumi ciekawym doświadczeniem będzie zatrzymanie się w nowoczesnym hotelu Euphoria Sky Tower na nabrzeżu, nieopodal delfinarium i centrum sportów wodnych, blisko lokalnego portu lotniczego. Dobre oferty znajdziemy już na zbliżającą się wielkimi krokami jesień.

Magnetiti – Morze Czarne w pigułce

Podróżując wzdłuż gruzińskiego wybrzeża w kierunku północnym od Batumi, po kilkudziesięciu km natrafimy na miejscowość Magnetiti, uwielbianą przez lokalsów. Batumi wybierają głównie przyjezdni z innych części Europy, a takie mniejsze i bardziej dostępne cenowo zakątki kraju, jak właśnie Magnetiti czy też Kobuleti (ożywający w sezonie letnim odpowiednik Mielna)
, to cel podróży niezbyt zamożnych mieszkańców Gruzji. Ceny są tutaj zdecydowanie bardziej przystępne, a atrakcje dla turystów typowe dla tego rodzaju kurortów na nadmorskich nabrzeżach.

Plaża z czarnym piaskiem w Magnetiti w Gruzji Instagram.com
Plaża z czarnym piaskiem w Magnetiti w Gruzji Źródło: Instagram.com, fot: daria.ba

Magnetiti dysponuje ciekawą plażą z czarnym, drobnym piaskiem. Miejska legenda sprawiła, że przybywający tutaj wczasowicze wierzą w jego lecznicze właściwości i częstym widokiem są plażowicze leżący godzinami zagrzebani w czarnym piasku aż po szyję. Tajemnicze pole magnetyczne nie zostało jednak naukowo potwierdzone. Spokojnie można w tej części wybrzeża odpocząć wiosną albo jesienią, kiedy tłumów zwyczajnie nie ma.

Anaklia – na spokojne kilka dni w Gruzji

Anaklię znajdziemy na wybrzeżu Morza Czarnego jeszcze wyżej niż Magnetiti, stosunkowo więc najdalej od Turcji, a najbliżej od Rosji. Tutejsza długa, sielska plaża to jedna z niewielu piaszczystych na terenie całej Gruzji, a piasek specjalnie przywieziono w ramach większego projektu.

4-dniowy GEM Festival z muzyką elektroniczną w Anaklii w Gruzji Instagram.com
4-dniowy GEM Festival z muzyką elektroniczną w Anaklii w Gruzji Źródło: Instagram.com, fot: feelgeorgia.ge

Na pobliskim pasie zieleni z palmami okalającym plażę, w spokojniejsze dni można spotkać wolno pasące się krowy, obok promenada ze ścieżką rowerową. Anaklia jest niewielką wioską turystyczną, która ma spory potencjał, ale póki co praktycznie zerową infrastrukturę, nie licząc kilku hoteli na wybrzeżu. To idealny cel wycieczek na kilka dni dla osób poszukujących ciszy i okazji do niczym nie przerywanego wypoczynku lub baza wypadowa na wypady w głąb Gruzji. Niedaleko plaży widzimy spory, betonowy most wiszący nad rzeką Enguri, a pod nim spienione fale morskie. Na płyciźnie wrak porzuconej pogłębiarki i luksusowy jacht. Ciekawy widok uzupełnia wieża o opływowych kształtach.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Ceny są aktualne na dzień publikacji.

d1qtndm

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Ciao Italia! Rzym w 24 godziny

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d1qtndm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1qtndm

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj