Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Tatry, Pieniny, Bieszczady, Karkonosze - polskie góry co roku przyciągają miliony turystów, a najpopularniejsza miejscowość - Zakopane - to zimowa stolica Polski. Niestety pogoda jest bardzo zmienna i potrafi być zdradziecka. Oto jedne z najtragiczniejszych historii w polskich górach.

Obraz

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© PAP/Grzegorz Momot

21 października 2007 roku w Dolinie Chochołowskiej, w Tatrach turyści zabili niedźwiadka. Z relacji turystów wynikało, iż niedźwiedź brunatny zastąpił im drogę, rozszarpał plecak z jedzeniem, a potem rzucił się na ludzi. Według turystów zwierzę zginęło w potoku, jednak służby Tatrzańskiego Parku Narodowego wykazały, że niedźwiadek został ukamienowany.

pw

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© Licencja Creative Commons, flickr.com: Indrik myneur

21 listopada 2008 roku w okolicach Doliny Pięciu Stawów zginęło dwóch studentów – 21-letnia Olga Witczak i Jakub Wancław. Para wybrała się na weekend w Tatrach. Poszukiwania trwały ponad pół roku. Ich ciała znaleziono w odległości około 400 metrów od schroniska. Prawdopodobnie dziewczyna zasłabła, a chłopak poszedł po pomoc. Ciało Jakuba znaleziono około 200 metrów od ciała Olgi.

Sprawdź najlepsze oferty: www.otowakacje.wp.pl www.wycieczki.wp.pl

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© wikipedia.org Creative Commons http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl

9 kwietnia 2008 roku, mimo zakazu do jaskini wszedł, forsując zakratowane wejście 30-latek z Krakowa. Mężczyzna był grotołazem – amatorem. Ratownicy jurajskiej grupy GOPR po kilkunastogodzinnej akcji ratunkowej odnaleźli ciało w ciasnym korytarzu. Jaskinia Sąspowska położona jest w Ojcowskim Parku Narodowym, w Dolinie Sąspowskiej. Ma około 100 metrów długości i 13 metrów różnicy poziomów. Jej zwiedzanie jest możliwe tylko po uzyskaniu zgody dyrekcji parku.

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© wikipedia.org by Jerzy Opioła under GNU License

W okolicach Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego często dochodziło do wypadków wśród turystów i taterników. 4 września 1992 roku na jego wschodniej ścianie, podczas wspinaczki zginął instruktor Jerzy Hirszowski i troje młodych taterników. Przyczyną były bardzo złe warunki atmosferyczne. Pogoda załamała się w okolicach godziny 14:00 – wiał silny wiatr, padał śnieg i drastycznie spadła temperatura. Taternicy zginęli prawdopodobnie podczas wycofywania się ze ściany. Instruktor spuścił kursantów na półkę skalną, jednak blok do którego była przyczepiona lina odłamał się. Spadając Hirszowski strącił kursantów, a trzecia osoba zmarła najprawdopodobniej z wyczerpania.

Sprawdź najlepsze oferty: www.otowakacje.wp.pl www.wycieczki.wp.pl

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© kuba

Z kolei 28 stycznia 2003 roku doszło do równie przerażającej tragedii. W okolicach Czarnego Stawu zeszła lawina, która porwała wycieczkę młodzieży szkolnej z Tychów. Żywioł pochłonął życie siedmiorga licealistów i jednego z opiekunów. Lawina miała długość 800 do 1000 metrów, a jej czoło miało szerokość 300 metrów. Główna część lawiny załamała lód na powierzchni ok. 0,5 ha i wbiła się w głąb stawu tworząc masę zamarzającego śniegu i lodu.

Sprawdź najlepsze oferty: www.otowakacje.wp.pl www.wycieczki.wp.pl

/ 6Historie, które wstrząsnęły polskimi górami

Obraz
© This work has been released into the public domain by its author, Jojo at the Polish Wikipedia project

Biały Jar wznosi się na wysokość do 1350 m n.p.m. Zimą śnieg zalega tu bardzo długo, a z Równi nad Śnieżką wiatr nieustannie nawiewa biały puch. Teren należy do bardzo niebezpiecznych i zdradliwych. To właśnie tu miała miejsce największa i najtragiczniejsza w skutkach lawina w Polsce. 20 marca 1968 roku w Białym Jarze w rejonie Karpacza zginęło 19 turystów. Lawina porwała wówczas 24 osoby, tylko 5 z nich przeżyło. Lawinisko o grubości około 12 metrów miało długość ponad 600 metrów, a jego szerokość dochodziła miejscami do 80 metrów. Przyczyną lawiny było odpadnięcie nawisów śnieżnych, utworzonych przez wiatr nad Białym Jarem.

Na zdjęciu: Przełęcz Karkonoska. Widok od strony Małego Szyszaka.

Sprawdź najlepsze oferty: www.otowakacje.wp.pl www.wycieczki.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"