Hiszpania - najdroższe i najtańsze turystyczne miasta
Nie trzeba nikogo przekonywać, że Hiszpania jest świetnym kierunkiem wakacyjnym. Tutejsze resorty, plaże, wyśmienita kuchnia i sprzyjający klimat co roku przyciągają rzesze polskich turystów. W tym roku chce tam spędzić urlop 14 proc. spośród 4,5 miliona naszych rodaków, którzy w 2016 r. wybiorą się na zagraniczne wakacje. To najwięcej spośród wszystkich zagranicznych kierunków. Choć wczasy w tym kraju nie należą do szczególnie drogich, ceny mogą znacząco różnić się w zależności od regionu. W tym celu hiszpańska porównywarka cen Kelisto przeanalizowała, na jaki wydatek należy się przygotować w 20 najczęściej odwiedzanych przez urlopowiczów miastach. Pod lupę wzięto m.in. ceny hoteli, komunikacji miejskiej, taksówek czy restauracji. Sprawdź, gdzie wydasz najmniej, a w którym miejscu możesz liczyć się z wyższymi niż zazwyczaj cenami.
Nie trzeba nikogo przekonywać, że Hiszpania jest świetnym kierunkiem wakacyjnym. Tutejsze resorty, plaże, wyśmienita kuchnia i sprzyjający klimat co roku przyciągają rzesze polskich turystów. W tym roku chce tam spędzić urlop 14 proc. spośród 4,5 miliona naszych rodaków, którzy w 2016 r. wybiorą się na zagraniczne wakacje. To najwięcej spośród wszystkich zagranicznych kierunków. Choć wczasy w tym kraju nie należą do szczególnie drogich, ceny mogą znacząco różnić się w zależności od regionu. W tym celu hiszpańska porównywarka cen _ Kelisto _ przeanalizowała, na jaki wydatek należy się przygotować w 20 najczęściej odwiedzanych przez urlopowiczów miastach. Pod lupę wzięto m.in. ceny hoteli, komunikacji miejskiej, taksówek czy restauracji. Sprawdź, gdzie wydasz najmniej, a w którym miejscu możesz liczyć się z wyższymi niż zazwyczaj cenami.
Hotele
Hiszpańscy hotelarze i restauratorzy świetnie zdają sobie sprawę z tego, że w lipcu i sierpniu mogą windować ceny, bo i tak będzie popyt na noclegi, a turyści siłą rzeczy muszą gdzieś się posilić. Jednak różnice w cenach pomiędzy poszczególnymi miastami mogą niekiedy wydawać się niezrozumiałe - tak jest w przypadku miejsca, gdzie noclegi są w tym kraju najbardziej kosztowe. Z opublikowanego raportu wynika, że jedne z najdroższych hoteli znajdują się w stolicy Majorki - Palmie. Średnia cena za pokój 2-os. wynosi 148,5 euro za dobę. Drożej jest w Barcelonie - 168,5 euro. To o 78,5 proc. drożej od średniej w kraju, która wynosi 94,4 euro. Zdziwienie może budzić lider zestawienia. Najwięcej za zakwaterowanie zapłacimy w mieście, które nie wydaje się turystyczną mekką. W San Sebastianie średnia cena za pokój 2-os. za dobę wynosi aż 177 euro. Najtańsze noclegi znajdziemy w Kordobie, Saragossie i Leon - średnio za 60,5 euro za noc w pokoju 2-os.
Dlaczego San Sebastian jest tak drogie?
San Sebastian znajduje się na północy kraju, ok. 15 km od granicy z Francją. Już od kilku lat to liczące ok. 200 tys. mieszkańców miasto, posiada niechlubny tytuł najdroższego w Hiszpanii. Wynika to m.in. z wysokich zarobków w regionie, które są w skali miesiąca średnio o 70 euro wyższe niż w * *Madrycie i aż o *200 euro wyższe niż w Katalonii. *San Sebastian jest popularne wśród bogatych urlopowiczów i smakoszy dobrej kuchni. W mieście znajdują się aż trzy restauracje, które zdobyły prestiżowe 3 gwiazdki Michelin. W całej Hiszpanii tego typu lokali znajdziemy łącznie siedem.
Transport publiczny
Wielu turystów na własną rękę organizuje urlop w Hiszpanii, więc przemieszczając się na miejscu często korzystają oni z komunikacji miejskiej lub wynajmują samochody. Pod względem transportu publicznego najdrożej w zestawieniu wypadła Barcelona, gdzie bilet autobusowy i metro kosztują 2,15 euro. Na kolejnym miejscu jest San Sebastian (1,65 euro), a za nim Madryt, Palma i Walencja (1,5 euro). Najtaniej pojedziemy komunikacją miejską w Almerii i Salamance (1,05 euro) oraz *Burgos (1 euro). *
Wynajęcie samochodu
Inaczej przedstawia się kwestia wynajmu samochodu. Chcąc wypożyczyć na tydzień auto w czasie lata, najwięcej zapłacimy w Toledo (średnio 360 euro) i Salamance (250 euro). Najtaniej za samochód zapłacimy w Alicante (109,5 euro) i Maladze *(70 euro). Średnia cena wynajmu auta w Hiszpanii, to koszt rzędu *205 euro za tydzień.
Taksówki
W raporcie przeanalizowano koszt przejazdu 3-kilometrową trasą oraz 5-minutowe oczekiwanie na pasażera. W tej kategorii znów najdroższe jest San Sebastian, gdzie średnio klienci taksówek płacili 7,9 euro. Za nim znalazły się Madryt (7,26 euro) oraz Barcelona (7,17 euro). Najmniej za przejazd zapłacimy w Almerii i Kordobie - średnio *5,5 euro. *
Ceny posiłków
Według analizy przeprowadzonej przez wyszukiwatrkę _ Kelisto _, średnia cena obiadu w restauracji to 42,3 euro. Najdrożej zjemy w Barcelonie, gdzie za romantyczny posiłek (z winem) we dwoje zapłacimy średnio 52 euro. Najniższe ceny są w lokalach w Sewilli, gdzie za posiłek zapłacimy ok. 30 euro. W tym mieście jest też najtańsze piwo w barach. 0,5 l trunku kosztuje średnio 1,7 euro. Najdroższe piwo jest w Madrycie, gdzie średnia cena wynosi ok. *5,5 euro. *
Gdzie jest najdrożej?
Oprócz San Sebastian, nasz portfel ucierpi też w Toledo (ceny są wyższe o 12,6 proc.), Bilbao (o 13 proc.) oraz Palmie - stolicy Majorki, gdzie ceny są o 17,5 proc. wyższe od średniej krajowej. W dwóch największych miastach Hiszpanii, Madrycie i Barcelonie, ceny przedstawiają się następująca - w stolicy kraju są o 21,6 proc. wyższe, natomiast w stolicy Katalonii - o 26,1 proc. wyższe. Najbardziej zbliżone do średniej ceny w kraju znajdują się w Alicante, Almerii, A Corunie i Santanderze. Zobacz na kolejnym slajdzie, gdzie ceny są najniższe.
Gdzie jest najtaniej?
Z raportu wynika, że najmniej obciążą nasz budżet miasta na południu Hiszpanii, głównie w Andaluzji. Spośród 20 miast najtaniej spędzimy urlop w Sewilli, gdzie ceny są o 21,7 proc. niższe od średniej krajowej. Drugim najkorzystniejszym cenowo miastem jest Kordoba, gdzie jest taniej o 16,4 proc., niż w innych hiszpańskich miastach. Kolejna jest Salamanka *- tańsza o 15,6 proc. od średniej krajowej. Na 4. pozycji jest popularna *Malaga - tańsza o 12,5 proc.
wg/ir