Indonezja i Timor Wschodni. Blisko 80 osób zginęło w powodziach

O kilkudziesięciu ofiar śmiertelnych i zaginionych poinformowały rządy Indonezji i Timoru Wschodniego. Wszyscy ucierpieli w powodziach i lawinach błotnych, które nawiedziły te kraje.

Powódź w Dżakarcie w 2020 r.Powódź w Dżakarcie w 2020 r.
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac.  IR

Władze Indonezji poinformowały w poniedziałek 5 kwietnia o 55 ofiarach śmiertelnych i 42 zaginionych. W Timorze Wschodnim z powodu lawin błotnych, podtopień i upadających drzew życie straciło łącznie 21 osób - podał rząd.

Jak powiedział dziennikarzom Raditya Jati, rzecznik indonezyjskiej agencji ds. klęsk żywiołowych, bilans ofiar śmiertelnych nie jest ostateczny, ze względu na to, że spora grupa osób jest zaginionych.

Powodzie i podtopienia w Azji

Szef państwowej służby ochrony cywilnej w Timorze Wschodnim, Ismael da Costa Babo powiedział w poniedziałek, że w 1,3-milionowym kraju ewakuowano łącznie 1500 osób, które zostały przewiezione do ośrodków w stolicy - Dili.

Miasto to zmaga się z ulewnymi deszczami od sobotniego wieczora. Zalany został m.in. pałac prezydencki. W mediach społecznościowych publikowano liczne zdjęcia i materiały filmowe, na których widać było zniszczone budynki i zalane pojazdy.

"Podtopienia i lawiny błotne są skutkiem ulewnych deszczy, jakie w ostatnich dniach nawiedziły region. Wiele rzek i zbiorników wodnych wystąpiło z brzegów, zmuszając tysiące ludzi do ucieczki z zagrożonych terenów" - pisze AFP.

Intensywne ulewy w Azji

W ocenie ekologów do katastrofy przyczyniły się intensywne wycinki lasów na wyspach należących do Indonezji i w Timorze Wschodnim.

Agencja AFP przypomina, że w styczniu br. blisko 40 Indonezyjczyków straciło życie w powodziach, jakie nawiedziły miasto Sumedang na Jawie w prowincji Jawa Zachodnia.

Według danych agencji ds. klęsk żywiołowych w Dżakarcie, blisko połowa mieszkańców 270-milionowej Indonezji, czyli łącznie 125 milionów osób żyje na obszarach bezpośrednio zagrożonych osunięciami ziemi.

Miliony pająków uciekają przed powodzią. Niezwykłe nagranie z Australii

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę