Izraelski "Nowy Jork". Odkryto miasto sprzed 5 tys. lat
Archeolodzy natknęli się na pozostałości dawnego miasta, które nazwali starożytnym "Nowym Jorkiem". Odkrycie rzuciło nowe światło na okres, w którym ludność wiejska zaczęła budować większe ośrodki miejskie. 160-hektarowy teren został znaleziony w połowie drogi między Tel Awiwem a Hajfą.
Miasto znajduje się na skrzyżowaniu dwóch starożytnych szlaków handlowych. Miejsce to, dzięki żyznej glebie i źródłom wodnym, było doskonałą lokalizacją do osiedlania się. Archeolodzy szacują, że pod koniec czwartego tysiąclecia p.n.e mieszkało tu ok. 6 tys. osób. Miejsce odkryto na szczycie jeszcze starszej, liczącej 7 tys. lat osady.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Po raz pierwszy natknęliśmy się na tak dobrze przemyślane urbanistycznie miasto z tamtego okresu, posiadające m.in. fortyfikacje, systemy uliczne, wspólną przestrzeń oraz struktury publiczne – mówił w rozmowie z CNN archeolog Yitzhak Paz. – To duże miasto. Megalopolis wczesnej epoki brązu, w której tysiące mieszkańców żyło z rolnictwa.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Archeolodzy odkryli również świątynię rytualną z dużym kamiennym basenem na dziedzińcu. W świątyni znaleziono spalone kości zwierząt, będących rytualnymi ofiarami, oraz liczne kamienne rzeźby.
Miasto zostało całkowicie opuszczone w ciągu kilku stuleci od osiągnięcia swojej świetności. Naukowcy podejrzewają, że powodem mógł być wzrost wilgotności, który sprawił, że zalana została cała równina. Jednak ostateczna przyczyna opuszczenia miasta pozostaje nieznana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl