Jak nie być "typowym turystą" w popularnych krajach? Gesty mają znaczenie
Wakacje to czas, gdy wielu Polaków wyjeżdża za granicę. Będąc w danym kraju pierwszy raz, warto znać kilka podstawowych zasad, które oszczędzą nam kulturowych gaf.
Najpopularniejsze kierunki na wakacje
Co roku biura podróży prezentują turystom atrakcyjne kierunki, które chętnie wybierane są przez Polaków. Według danych przedstawionych na portalu wakacje.pl, na pierwszym miejscu w Top 10 najczęściej wybieranych przez Polaków celów znajduje się Turcja. Drugie miejsce zajmuje Grecja, trzecie Egipt, a czwarte Hiszpania. Na 10. miejscu znajdują się Włochy.
W związku z dużą popularnością wskazanych kierunków, eksperci platformy językowej Babbel.com wybrali cztery z nich i zaprezentowali słówka oraz triki, które sprawią, że turysta będzie mógł w danym kraju poczuć się niemal jak miejscowy.
Na warsztat zostały wzięte Turcja, Grecja, Włochy i Hiszpania. Zwrócono uwagę na zwyczaje związane z jedzeniem i gestykulację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Wyjątkowy region Chorwacji. "Tam nie może brakować atrakcji"
Sjesta i zwyczaje kulinarne
Jak wskazuje Babbel.com, jedną z niespodzianek, na które warto być gotowym, jadąc do nowego kraju, jest sjesta, która występuje w większości krajów śródziemnomorskich. Na zamknięte restauracje i sklepy należy przygotować się, podróżując m.in. po Włoszech czy Hiszpanii, a także Grecji.
Przerwa związana jest oczywiście z temperaturą występującą latem w tych krajach. Sjesta trwa zazwyczaj od godziny 14 do ok. 16 lub 17, ale w niektórych miejscach może zaczynać się wcześniej.
Podróżując po Włoszech, warto wiedzieć, że gafą może być zamówienie konkretnego rodzaju kawy poza określoną porą dnia. Włosi piją bowiem cappuccino tylko do godziny 12. Później należy już nastawić się na espresso lub inne rodzaje kawy.
Czytaj także: Sealand. Najmniejsze "państwo" świata
Sałatka grecka?
Jadąc do Grecji, wielu z turystów będzie z pewnością chciało spróbować rozsławionej w Polsce sałatki greckiej. Jednak chcąc zamówić w restauracji ten specjał, na nic zda się nam określenie, które znamy z polskiego podwórka. Sałatka, którą nazywamy "grecką", w kraju jej pochodzenia nosi nazwę "choriatiki". Warto znać to słowo, aby uniknąć nieporozumień przy zamawianiu dania.
Eksperci z platformy językowej wskazują także na słownictwo związane z piwem, które warto znać w Hiszpanii. Choć zamawiając w barze "una cerveza", dostaniemy jak najbardziej piwo, to aby ułatwić obsłudze pracę, warto sięgnąć po któryś z lokalnych zwrotów. Mała szklanka to inczej "quinto", duża to "mediana", a piwo w butelce to "botella".
Gestykulacja i jej znaczenie
Podczas podróży ważne jest także znaczenie podstawowych zwrotów. W języku tureckim słowo "gülegüle" oznacza "do widzenia", jednak w tłumaczeniu dosłownym znaczy to "śmiej się, śmiej się". Pozdrowienia używamy, gdy osoba wychodzi ze spotkania pierwsza, ponieważ życzymy jej w ten sposób, aby opuściła miejsce z uśmiechem na ustach.
W Grecji warto uważać na powitania: dwa pocałunki i ciepły uścisk to typowe powitanie wśród bliskich w Grecji. Pokazanie otwartej dłoni może być w tym kraju uznane za obrazę.
Pocałunek w oba policzki jest często stosowany przez Włochów i Hiszpanów. Ci pierwsi zaczynają od prawego policzka, Hiszpanie natomiast zazwyczaj całują od lewej strony. Pocałunek w policzki bardzo często stosowany jest już przy pierwszym spotkaniu.
Źródła: wakacje.pl. Babbel.com