Japończycy mają gest. Kiść winogron za 41 tys. zł
Kierownik sieci hoteli z siedzibą w prefekturze Ishikawa, położonej na północnym wybrzeżu głównej wyspy Honsiu wygrał nietypową aukcję w Kanazawie. Zaproponował naprawdę grube pieniądze za kilka rubinowych rzymskich winogron.
Takashi Hosokawa zapłacił 1,2 mln jenów, czyli ok. 41 tys. zł za 24 sztuki czerwonych winogron, które cenione są za soczystość, wysoką zawartość cukru i niską kwasowość. Jest to najdroższa kiść tego gatunku, który pojawił się na rynku 12 lat temu.
Winogrona Ruby Red zostały opracowane w Ishikawa i po raz pierwszy pojawiły się na rynku w 2008 r. Od tamtej pory cieszą się ogromną popularnością, ale aby utrzymać wysoki poziom zainteresowania i wyłączności, sprzedawana jest tylko ich określona liczba.
Owoce te, cenione za wygląd i smak kupowane są na prezenty lub przez firmy w celach promocyjnych. Często mogą mieć wyjątkowy kształt lub kolor, dzięki szczególnej uprawie (np. kwadratowe arbuzy czy truskawki w kształcie serca).
Choć 41 tys. zł za kiść winogron może się wydawać absurdalną kwotą, to wciąż żywe jest zapotrzebowanie na wysokiej klasy owoce w tamtej części świata. Wciąż niemal każdego roku osiągane są nowe rekordy. I to nie tylko w Japonii. W styczniu indonezyjskie centrum handlowe sprzedało odmianę duriana – równie ukochanego, co znienawidzonego śmierdzącego "króla owoców" za 14 mln rupii (ok. 3800 zł) za sztukę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl