Jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce. Rozpala wyobraźnię poszukiwaczy skarbów

Zamek Dunajec w Niedzicy jest zlokalizowany nad jeziorem Czorsztyńskim, u samego podnóża Pienin. Jest uznawany za jedną z największych atrakcji turystycznych w okolicy, którą trzeba koniecznie odwiedzić. Według historyków został wzniesiony w latach 1320-1330 na zlecenie landgrafow spiskich z rodu Berzeviczych. Jego zadaniem była ochrona traktu handlowego, który w tamtych czasach łączył Węgry z Polską.

Obecnie na terenie Zamku w Niedzicy mieści się muzeum, restauracja, a także mały hotelik, w którym mogą zatrzymać się na nocleg osoby zafascynowane jego historią.

Czytaj także: Niezwykła atrakcja w polskich górach. "Ludzie o niej nie wiedzą"

Zamek w Niedzicy od lat przyciąga do siebie rzesze turystów. Do jego odwiedzenia dodatkowo zachęca fakt, że historia obeszła się z nim bardzo łaskawie – do naszych czasów budynek zachował się bowiem w niemal nienaruszonym stanie. Zamek Dunajec od wieków fascynuje kolejne pokolenia.

To wyjątkowy obiekt, którego walory estetyczne wykorzystano w licznych firmach i serialach. Na jego terenie kręcono m. in. ekranizację "Zemsty" A. Fredry z 1955 r. z Beatą Tyszkiewicz w roli Klary, "Janosika", a także popularny serial młodzieżowy z czasów PRL "Wakacje z duchami".

Zamek Dunajec w Niedzicy słynie z pewnego niezwykłego odkrycia, którego dokonano w jego wnętrzu w 1946 r. To właśnie wtedy natrafiono na tajemniczy schowek, w którym krył się jeszcze bardziej tajemniczy dokument – kipu, czyli naręcze rzemieni powiązanych w supełki (pismo, którego używano w imperium Inków w Peru). Według miejscowej legendy, jego odczytanie miało zaprowadzić do miejsca, w którym miało zostać ukryte legendarne złoto Inków.

Czytaj także: Do Zakopanego wracają zagraniczni turyści. Zaskakujące, z których krajów

Skąd w Zamku Dunajec wziął się ten dokument i jakie informacje zawierał, nie jest do końca jasne, co dodatkowo pobudza wyobraźnię i zapał poszukiwaczy skarbów. Być może trafił on do Niedzicy za sprawą Sebastiana z rodu Berzeviczych, który miał pod koniec XVIII wieku podróżować właśnie do Peru, a nawet ożenić się z Indianką ze szlacheckiego rodu. Być może natrafił tam na dokument i zabrał go ze sobą jako pamiątkę z wyprawy. Inna wersja opowieści głosi natomiast, że część inkaskiego skarbu trafiła właśnie do Niedzicy i czeka na swojego odkrywcę gdzieś na terenie zamku.

Po II wojnie światowej Zamek Dunajec trafił w granice Polski. W 1950 r. został przekazany pod pieczę Stowarzyszenia Historyków Sztuki, które opiekuje się nim do dnia dzisiejszego.

Obecnie na terenie zamku można zwiedzać zamek, a także wozownię i spichlerz. Zespół Zamkowy w Niedzicy jest otwarty dla turystów od wtorku do niedzieli w godz. 9:00-16:00. Bilety są dostępne w cenach 23 zł (normalny) i 17 zł (ulgowy) i uprawniają do zwiedzania zamku i wozowni. Do spichlerza obowiązuje osobna wejściówka (6 zł).

Wnętrza zamku zostały zaadaptowane w celach muzealnych z zachowaniem ich historycznego układu. Na jego terenie turyści mogą podziwiać takie ciekawe obiekty, jak m.in. więzienie z izbą tortur, izby żupana spiskiego wraz z sypialnią, a także komnaty mieszkalne ostatnich włodarzy zamku – rodu Salamonów. Na turystów czeka także wozownia wraz z ekspozycją z 2006 r., na której można podziwiać zabytkowe pojazdy konne z początków XX w. W spichlerzu jest dostępna natomiast stała wystawa Sztuka Ludowa Spisza, na której można oglądać eksponaty z przełomu XIX i XX w., zebrane na terenie całego Spisza.