Jedna z najsłynniejszych plaż znów dostępna dla turystów. Była zamknięta dwa lata
Maya Bay to jedna z najsłynniejszych plaż nie tylko w samej Tajlandii, ale i na całym świecie. Miejsce to zamknięto jeszcze przed pandemią. Teraz turyści znów mogą je zobaczyć, ale muszą liczyć się z ograniczeniami.
Maya Bay zyskała światową sławę w 2000 roku, kiedy pojawiła się w hollywoodzkim filmie "Niebiańska plaża" (ang. The Beach). Od tego momentu aż do zamknięcia w 2018 roku przybywało tam 5 tys. turystów dziennie.
Maya Bay znów otwarta
Tajskie władze zamknęły plażę, aby przywrócić jej naturalny krajobraz i pozwolić na odbudowę ekosystemom - w tym rafom koralowym - zniszczonym przez masową turystykę. Jak oceniono, przez ponad dwa lata obszar został wystarczająco zregenerowany.
- Rekiny wróciły, rafy koralowe odrastają, a woda jest znów czysta. To pokazuje, że natura odradza się, jeśli damy jej czas. Musimy pracować na tym, aby tak pozostało - powiedział Gubernator Urzędu Turystyki Tajlandii.
Jednak turyści nadal muszą liczyć się z pewnymi ograniczeniami. M.in. odwiedzającym w samej zatoce nie wolno pływać, aby chronić koralowce i rekiny. Co więcej, goście mogą pojawiać się w Maya Bay tylko od 10 do 16 i nie może być ich więcej niż 375 w ciągu godziny.
Tajlandia nadal z kwarantanną
Aktualnie Tajlandia jest otwarta dla w pełni zaszczepionych turystów, ale wyniku ostatnich zmień muszą się oni liczyć z siedmiodniową kwarantanną hotelową. Przed przylotem trzeba również wykonać test PCR.
Jeśli liczba zakażeń nie będzie rosnąc, rząd ma w planach powrót do wprowadzonego w listopadzie programu Test&Go.
Źródło: The Independent