Jedno z najbardziej fascynujących miejsc na świecie. "Zbierałem szczękę z podłogi"
Zapierająca dech Petra, wybrzeże Morza Martwego i biblijne zakątki to tylko początek długiej listy miejsc, które warto odwiedzić w Jordanii. Od paru lat dotrzemy tam tanimi liniami. Okazuje się, że wkrótce połączeń może być więcej. Jordanii bardzo zależy na turystach, więc zdecydowała się dopłacać przewoźnikom, którzy mogą oferować bilety jeszcze taniej.
Priorytetem dla Jordanii jest przyciągniecie jak najwięcej odwiedzających. Trwają prace nad rządowym projektem na lata 2021-2023, którego celem jest, żeby do końca 2023 roku do kraju na Bliskim Wschodzie przyjechało 4,5 mln zagranicznych turystów.
Jordania - wsparcie dla tanich linii
Pomysłem Jordanii na rozkręcenie turystyki, która porządnie ucierpiała przez pandemię, jest wspieranie tanich linii lotniczych. Tańsze bilety mają zachęcić podróżnych m.in. z Polski do przyjazdu. To przełoży się na wzrost gospodarczy i pomoże wyjść z kryzysu wywołanego przez koronawirusa.
- Nadal będziemy wspierać linie lotniczne Ryanair i EasyJet, które już teraz latają do Jordanii - powiedział dla "The Jordan Times" Abdul Razzaq Arabiyat, dyrektor Jordańskiej Organizacji Turystycznej.
Dodał też, że organizacja negocjuje z tanimi liniami lotniczymi Wizz Air. Jeśli rozmowy zakończą się pozytywnie, możemy liczyć na wyjątkowo konkurencyjne ceny. Już teraz znajdziemy połączenia od 39 zł (np. z Modlina). Ryanair oferuje loty do Ammanu z Warszawy, Krakowa, a od 1 listopada także z Poznania.
Jordania nie ukrywa, że najważniejsi są dla niej turyści z Europy, USA, Kanady i krajów Zatoki Arabskiej. W następnej kolejności Jordańska Organizacja Turystyczna będzie się koncentrować na przyciągnięciu turystów z Chin i Indii.
Jordania - świetny kierunek na wycieczkę objazdową
- Turyści wybierają ten kierunek przede wszystkim z myślą o wycieczkach objazdowych, ale w ofercie biur podróży znajdziemy również wyjazdy wypoczynkowe, przede wszystkim do kurortów nad Zatoką Akaba, która słynie z pięknych raf koralowych - mówi Agata Biernat z Wakacje.pl. - Na wakacje do Jordanii możemy polecieć jeszcze tej jesieni lub zaplanować wyjazd w miesiącach zimowych - dodaje.
Tygodniowe wczasy ze śniadaniami nad Zatoką Akaba w listopadzie wykupimy już poniżej 2 tys. zł (wylot z Warszawy). W zasięgu 4,5 godziny znajduje się starożytne miasto Dżarasz. W niecałe 2 godziny jazdy samochodem dojedziemy do Petry, a w ok. godzinę do Wadi Rum. Jest to więc świetna baza wypadowa do najsłynniejszych atrakcji Jordanii.
- Petra to niesamowite miejsce. Koniecznie trzeba być tam rano, najlepiej o wschodzie słońca, i zostać do końca dnia. Po pierwsze jest wtedy mniej turystów, po drugie przy wschodzie i zachodzie słońca jest najlepsza kolorystyka. To wtedy powstają najlepsze zdjęcia. Jeśli ktoś jest pasjonatem fotografii, to absolutnie miejsce dla niego – mówi Adam Walczak z Gdańska, który 3 lata temu był w Jordanii.
- Po wizycie w Dżarasz zbierałem szczękę z podłogi. Ruiny starożytnego rzymskiego miasta są niesamowite i dobrze zachowane. Przechadzając się główną ulicą kompleksu brukowaną gigantycznymi granitowymi blokami można poczuć się tak, jakbyśmy przenieśli się w czasie o dwa tysiące lat - opisuje Jacek z bloga szpilkinamapie.pl.
Perła Bliskiego Wschodu ma jednak dużo więcej miejsc, które warto odwiedzić. - Jordania słynie z bezkresnych pustyń, ale też i wspaniałych zabytków - mówi Biernat. - Jednym z najbardziej znanych jest – wpisany na listę dziedzictwa UNESCO - zamek Kasr Amra. Podczas wakacji warto też zobaczyć ruiny starożytnego miasta Petra, gdzie kręcono film o Indiana Jonesie czy podczas wyprawy terenowej na pustynię w dolinie Wadi Rum podziwiać zachwycające formacje skalne - dodaje ekspertka Wakcje.pl.
Jak twierdzą turyści - dzięki temu ogromowi wyjątkowych miejsc, w tym kraju można zakochać się bez pamięci.
Świetną opcją na zwiedzanie wycieczka objazdowa, która możemy zorganizować sami lub wybrać się z biurem podróży. Za tygodniową objazdówkę w listopadzie, której program obejmuje m.in. Petrę, wizytę nad Morzem Martwym i Morzem Czerwonym, a także miejsca, które znamy z Biblii, zapłacimy mniej niż 2 tys. zł. W cenie przelot i śniadania.
Dodajmy, że średnia temperatura w listopadzie to ok. 20 st. C, temperatura wody jest wyższa: 23 st. C. Możemy liczyć na 10 godzin słońca w ciągu dnia i tylko 3 dni deszczowe w miesiącu. Warunki wymarzone do zwiedzania.
Jordania - zasady wjazdu
Wszyscy przylatujący do Jordanii mają obowiązek:
- posiadania negatywnego wyniku testu PCR zrobionego maks. 72 godzin przed planowanym przylotem (nie dotyczy dzieci poniżej 5 r.ż );
- posiadania ubezpieczenia z klauzulą pokrywającą koszty leczenia COVID 19;
- rejestracji na portalu www.visitjordan.gov.jo, wygenerowania kodu QR, oraz uiszczenia opłaty w kwocie 28 JOD (150 zł) za test, który zostanie przeprowadzony bezpośrednio po przylocie. Z obowiązku wykonania testu, ale nie rejestracji na portalu, zwolnione są osoby posiadające certyfikat (w języku angielskim lub arabskim) potwierdzający otrzymanie pełnego cyklu szczepień. Certyfikat musi zostać załączony podczas rejestracji na stronie Visit Jordan.
Dodatkowo wjazd do głównych miejsc turystycznych: Akaby, Wadi Rum możliwy jest tylko dla turystów, którzy na 21 dni wcześniej przyjęli pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19; przyjęli jej obie dawki lub posiadają negatywny wynik testu PCR wykonanego nie wcześniej niż 72 godzin przed wjazdem do w/w miejsc (nie dotyczy dzieci poniżej 6 r.ż).
Źródło: Jordan Times