Jura Krakowsko-Częstochowska. Zamki, ruiny i jaskinie
Każdy słyszał o Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak piękną jest krainą. Warto to zmienić, ponieważ to świetne miejsce zarówno na weekendowy wyjazd, jak i dłuższy urlop. Jura zachwyca malowniczymi dolinkami, skalnymi ostańcami i imponującą architekturą dawnych zamków warownych.
Jura Krakowsko-Częstochowska to wyjątkowa kraina, leżąca na południu kraju, na terenie dwóch województw - śląskiego oraz małopolskiego. Planowanie urlopu będzie nie lada wyzwaniem, ponieważ na turystów czeka mnóstwo atrakcji, choć głównie dla tych aktywnych. Chodzi przede wszystkim o świetnie przygotowane szlaki turystyczne oraz park narodowy chroniący zachwycającą przyrodę.
- Jura Krakowsko-Częstochowska to jedno z moich ulubionych miejsc na weekend. Zwykle wybieram okolice Ojcowa, bo lubię tamtejszą atmosferę. No i jest blisko do Krakowa, więc jak już zatęsknię za dużym miastem, mogę tam szybko dojechać i spędzić kilka godzin. Potem z jeszcze większą przyjemnością wracam na kwaterę - mówi Sylwia z Warszawy.
Jura Krakowsko-Częstochowska jest atrakcyjna dla turystów
Wypoczynek w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej odpowiada przede wszystkim osobom, które lubią aktywność. Piesze wędrówki, wycieczki rowerowe, konne przejażdżki i możliwość zwiedzania zabytków to największe atuty tego miejsca.
- Ostatnie miesiące zmieniły nasze podejście do wypoczynku. Przez dłuższy czas staraliśmy się unikać tłumów, dlatego turyści większą uwagę zwrócili na miejsca, które do tej pory były rzadziej odwiedzane. Należy do nich też Jura Krakowsko-Częstochowska, gdzie mimo bliskości Krakowa, można znaleźć bardziej odosobnione miejsca z dobrze przygotowaną bazą noclegową. Sporo jest tam gospodarstw agroturystycznych, które turyści chętnie rezerwują - mówi Kamila Miciuła-Szlachta, PR Manager portalu Nocowanie.pl.
Według informacji Nocowanie.pl, ceny noclegów w agroturystyce na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zaczynają się już od 35 zł za dobę od osoby.
Atrakcje Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Co warto zobaczyć?
Największą atrakcją Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest niezwykła przyroda. Turyści, którzy przyjeżdżają w te strony, najczęściej wędrują szlakami Ojcowskiego Parku Narodowego, położonego w jej południowej części.
Na niewielkiej przestrzeni (ponieważ OPN jest najmniejszym polskim parkiem narodowym) znajdziemy wszystko, co świadczy o niepowtarzalnym charakterze całej Jury. Szczególnie piękne są okolice doliny Prądnika, w której można zobaczyć słynne ostańce o niepowtarzalnych kształtach i jeszcze bardziej oryginalnych nazwach. Maczuga Herkulesa, Igła Deotymy albo Skamieniały Wędrowiec to tylko kilka przykładów.
Na terenie parku narodowego znajduje się też wiele jaskiń i grot, w których archeolodzy nadal odnajdują ślady bytności ludzi z czasów prehistorycznych. Turyści mogą zwiedzać Jaskinię Łokietka oraz Jaskinię Ciemną.
Wśród przyrodniczych atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej musi znaleźć się również Pustynia Błędowska. Jej obszar rozciąga się od Błędowa aż po Klucze, nie jest to jednak naturalny twór, a skutek działalności człowieka. Przyciąga turystów, chcących na własne oczy zobaczyć “polską Saharę”.
Szlak Orlich Gniazd na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
Ruiny średniowiecznych warowni, górujące nad jurajskimi dolinami, stały się kolejnym znakiem rozpoznawczym tej krainy. Większość z nich wybudowano w XIV wieku jako element systemu obronnego przygranicznych obszarów królestwa Kazimierza Wielkiego. Zostały wzniesione na szczytach wapiennych skał lub pośród trudno dostępnych wzniesień, stąd też współczesne określenie oraz nazwa trasy turystycznej.
Szlak Orlich Gniazd liczy prawie 164 kilometry i biegnie przez teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej, łącząc Kraków z Częstochową. Każdy obiekt na szlaku jest warty uwagi, jednak szczególnie interesująca wydaje się warownia w Olsztynie koło Częstochowy, gdzie co roku odbywa się rekonstrukcja bohaterskiej obrony zamku przed wojskami Maksymiliana Habsburga.
Jeszcze ciekawszym miejscem jest Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu, postawiony za czasów Bolesława Krzywoustego. Jednak to Kazimierz Wielki zmienił go w warownię z prawdziwego zdarzenia. Mimo upływu lat ruiny zamku zachowały się w dobrym stanie, a niemal każdy fragment budowli jest udostępniony do zwiedzania.
Wizytę w Podzamczu najlepiej planować na sezon letni, gdy organizowane są rekonstrukcje walk rycerskich. U stóp zamku powstał park rozrywki, obok którego dzieci na pewno nie przejdą obojętnie, dlatego na pobyt w Ogrodzieńcu trzeba zarezerwować więcej czasu.
Koniecznie trzeba zobaczyć także zamki w Ojcowie i Pieskowej Skale, które wrosły w tamtejszy krajobraz na równi z ostańcami. Natomiast na miejsce zakończenia wycieczki warto wybrać Wzgórze Wawelskie, gdzie już w XI wieku postawiono pierwsze zabudowania. Teraz zamek na Wawelu jest jednym z najważniejszych polskich zabytków.