Kalifornia - niesamowite zjawisko na niebie
Shasta, drugi najwyższy szczyt w Górach Kaskadowych, to uśpiony wulkan. Położony jest na trenie północnej Kalifornii, mierzy 4322 m n.p.m. i jest często nazywany Białą Górą. Fotograf Brad Goldpaint, wykorzystując technikę timelaps (ang. film poklatkowy), uchwycił nad nią zjawisko robiące niesamowite wrażenie. Podczas kręcenia przez noc i o brzasku filmu zarejestrował tworzące się nad Shasta formacje chmur soczewkowatych.
02.12.2015 | aktual.: 27.10.2016 08:42
Shasta, drugi najwyższy szczyt w Górach Kaskadowych, to uśpiony wulkan. Położony jest na trenie północnej Kalifornii, mierzy 4322 m n.p.m. i jest często nazywany Białą Górą. Fotograf Brad Goldpaint, wykorzystując technikę _ timelaps _ (ang. film poklatkowy), uchwycił nad nią zjawisko robiące niesamowite wrażenie. Na kręconym w nocy i o brzasku filmie zarejestrował tworzącą się nad Shasta chmurę soczewkowatą (łac. altocumulus lenticularis). Jest to formacja charakterystyczna dla obszaru górzystego, ustawiona równolegle do linii gór, prostopadle do kierunku wiatru.
- Chmury soczewkowate to częsty widok nad górą Shasta. Zaczynają się formować podczas wschodu słońca, dzięki czemu tuż nad wierzchołkiem można podziwiać fascynujące kolorowe zjawisko - opowiada autor filmu. - Nastawiłem kamerę o godzinie 22.00, po wschodzie księżyca. O drugiej nad ranem nad Białą Górą pojawiła się chmura, która wyglądała jak wielki statek kosmiczny - dodaje Brad. Nie ma się co dziwić, że okoliczni mieszkańcy nazywają te wyjątkowo wyglądające chmury "mothership" (ang. statek matka).
udm/ik