Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Tak, tak, widziałam święte krowy, ale najbardziej zadziwiali mnie ludzie… Mamy różnorodność wielką, która się na każdym kroku objawia, mamy szok kulturowy. I cały katalog zachowań, reakcji, sytuacji dla Europejczyka zaskakujących, niezrozumiałych, tak przedziwnych.

Obraz

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Tak, tak, widziałam święte krowy, ale najbardziej zadziwiali mnie ludzie… Mamy różnorodność wielką, która się na każdym kroku objawia, mamy szok kulturowy. I cały katalog zachowań, reakcji, sytuacji dla Europejczyka zaskakujących, niezrozumiałych, tak przedziwnych.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Tak, tak, widziałam święte krowy, ale najbardziej zadziwiali mnie ludzie.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Cienie są wszędzie. Pod nogami śmieci, śpiący ludzie, padlina, ludzie i jeszcze śmieci. Wiedziałam, że tam sypiają na ulicy, ale co innego wiedzieć, a co innego iść i desperacko starać się w kogoś nie wdepnąć. Ludzie opróżniający kanalizacje. Ręcznie. Ciągną potem toto dzieci na szmacie. Gdzie dociągną? Zapewne jakieś 100 metrów dalej. I te ciemności. Po obu stronach ulicy chmary mężczyzn, którzy ze stoickim spokojem patrzą.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Na pustyni miasto rodem z „Bajek z 1000 i jednej nocy”. Choć bez meczetów, bez minaretów, i tak człowiek czuje klimat opowieści Sherezady. Jaisalmer, miasto-fort, największe wrażenie robią budowle we wnętrzu. Znajdujemy się w labiryncie wąskich uliczek.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Najgorsza dzielnica Delhi, chyba; potem dowiedziałam się, że są gorsze. Tam stoi nasz gest house. Po tych prawie slumsach wybraliśmy się na przechadzkę. Duszno, parno, brudno. Ciemno. A z ciemna wyłaniają się postacie, co chcą nas albo przewieźć rikszą, wciągnąć do cuchnącej garkuchni.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

Na pustyni miasto rodem z „Bajek z 1000 i jednej nocy”. Choć bez meczetów, bez minaretów, i tak człowiek czuje klimat opowieści Sherezady. Jaisalmer, miasto-fort, największe wrażenie robią budowle we wnętrzu. Znajdujemy się w labiryncie wąskich uliczek.

/ 7Kartka z dziennika - wyprawa do Indii

Obraz
© Karolina Wojtasik

W Qutab Minar patrzy na mnie znacząco jakiś nastoletni chłopiec i wskazuje na siostrzyczkę (narzeczoną), która jest w wieku przedprodukcyjnym i która to spotykając mój wzrok ma ochotę zapaść się pod ziemie. Wydało się. Dziewczę chce zdjęcie z blondynką. Blondynka też chce zdjęcie. Mam zdjęcie, Krzyś też chce zdjęcie. Pstryk, a potem tradycyjny polski pocałunek w rękę. Dziewczynka w szoku, rodzina ma rządzę mordu w oczach. Może Krzysio właśnie przypieczętował kontrakt małżeński? Rodzina spasowała, dziewczę blade. Zapewne nie będzie spała przez tydzień.

Wybrane dla Ciebie

Dawne toalety publiczne zamienione w hotel. Oksford ma nową atrakcję
Dawne toalety publiczne zamienione w hotel. Oksford ma nową atrakcję
Nowa atrakcja w polskich górach. Widoki zapierają dech w piersiach
Nowa atrakcja w polskich górach. Widoki zapierają dech w piersiach
Wizz Air uruchamia pięć nowych tras z Gdańska. Ceny już od 69 zł
Wizz Air uruchamia pięć nowych tras z Gdańska. Ceny już od 69 zł
Gdzie nie siadać w samolocie? Eksperci doradzają
Gdzie nie siadać w samolocie? Eksperci doradzają
Boże Narodzenie w górach. W Zakopanem widać nowy trend wśród Polaków
Boże Narodzenie w górach. W Zakopanem widać nowy trend wśród Polaków
Setki turystów uwięzionych przez śnieżyce. Jest ofiara śmiertelna
Setki turystów uwięzionych przez śnieżyce. Jest ofiara śmiertelna
Zauważyli mężczyznę unoszącego się na wodzie. Desperackie próby ratunku nie przyniosły efektu
Zauważyli mężczyznę unoszącego się na wodzie. Desperackie próby ratunku nie przyniosły efektu
Turyści przyłapani na kąpieli z delfinami i wielorybami. Głupio się tłumaczyli
Turyści przyłapani na kąpieli z delfinami i wielorybami. Głupio się tłumaczyli
Oto najlepsza atrakcja w Polsce. "Obiekt rangi światowej"
Oto najlepsza atrakcja w Polsce. "Obiekt rangi światowej"
Niesamowita atrakcja na światową skalę. "Osiągnęliśmy pewne maksimum"
Niesamowita atrakcja na światową skalę. "Osiągnęliśmy pewne maksimum"
Tragiczny wypadek w Alpach. Trzech turystów nie żyje
Tragiczny wypadek w Alpach. Trzech turystów nie żyje
Zawsze pakuj ją do bagażu. Po kilku godzinach lotu podziękujesz sobie
Zawsze pakuj ją do bagażu. Po kilku godzinach lotu podziękujesz sobie