Koniec tanich wczasów w Chorwacji?
Ponad 12 mln turystów odwiedziło w ubiegłym roku Chorwację. Turystyka ma ok. 15-procentowy udział w PKB. Dlatego chorwackie władze stawiają na podnoszenie standardu usług, a także chcą ułatwić procedury otrzymywania wizy dla turystów z Rosji czy Turcji.
– W ubiegłym roku Chorwację odwiedziło 12 mln turystów. To prawie trzykrotnie więcej niż liczba mieszkańców tego kraju, która wynosi 4,5 miliona – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krystyna Szczęsny, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.
Co roku turystów przybywa – najliczniej odwiedzają ten kraj Niemcy, Słoweńcy i Austriacy. Jest też coraz popularniejsza wśród Polaków – w ubiegłym roku do *Chorwacji *pojechało prawie 680 tys. turystów z Polski – o 17,5 proc. więcej niż w 2012 roku.
Przeczytaj także: Wybrzeże Czarnogóry - nowa mekka bogaczy?
Na wejściu Chorwacji do Unii Europejskiej ucierpieli turyści z Ukrainy, Rosji, Bośni i Hercegowiny oraz Turcji, którzy od 1 lipca 2013 roku potrzebują wizy na wjazd do tego kraju. Tylko w lipcu liczba przyjeżdżających do Dubrownika turystów z Rosji i Turcji spadła o 35 proc. Dlatego rząd zapowiedział ułatwienie i skrócenie procedur wizowych.
Turystyka staje się jedną z najważniejszych dziedzin życia gospodarczego – stanowi ok. 15 proc. chorwackiego PKB. W 2012 r. przychody z turystyki wyniosły 6,83 mld euro, a w okresie pierwszych ośmiu miesięcy 2013 r., według szacunków ministerstwa turystyki, były one o 11 proc. wyższe niż w odpowiednim okresie 2012 r.
– W chorwackiej turystyce zatrudnionych jest około miliona osób, to znaczy, że co czwarty Chorwat znajduje zatrudnienie w turystyce. Dlatego Chorwacja stawia na tę branżę, a Unia z pewnością przyczyni się do tego, bo Chorwaci otrzymają mnóstwo pieniędzy z UE, które będą inwestowane w turystykę. Pieniądze będą trafiały do średnich i małych przedsiębiorstw, takich do 50 mln euro obrotu – mówi Krystyna Szczęsny.
Jej zdaniem, władze chorwackie zauważyły, że aby przyciągnąć turystów, nie wystarczą piękne widoki i sprzyjający klimat, chcą więc podnosić standard usług.
– Rząd chorwacki chciałby, aby ten kraj był destynacją czterogwiazdkową, choć to nie wszystkim się podoba, gdyż część osób obawia się, że nie wszystkich będzie już stać na wakacje w tym kraju. Jednak choć w szczycie sezonu ceny będą z pewnością wysokie, to przed i po sezonie będą spadały, co pozwoli skorzystać z turystyki większej liczbie ludzi – twierdzi Krystyna Szczęsny.
Choć powierzchnia Chorwacji to jedynie 56 tys. km kw., to w kraju można wyróżnić aż trzy sfery klimatyczne. To sprawia, że kraj ten jest atrakcyjny nie tylko latem, dla spragnionych słońca turystów, lecz także zimą, dla miłośników sportów zimowych, bo w części centralnej często występują obfite opady śniegu.
pw/if